Wojna na Ukrainie. ISW: Putin traci poparcie

Wojna na Ukrainie. ISW: Putin traci poparcie

Dodano: 
Prezydent Rosji Władimir Putin
Prezydent Rosji Władimir Putin Źródło: PAP/EPA / Mikhail Metzel
Spada poparcie dla prezydenta Rosji Władimira Putina, w związku z porażką w "obronie" Donbasu – podaje Instytut Studiów nad Wojną (ISW).

Według analityków amerykańskiego Instytutu Studiów nad Wojną Władimir Putin zmaga się z problemami, wywołanymi porażką na Ukrainie.

Prezydent ma tracić poparcie części swoich zwolenników, z powodu niepowodzenia sił rosyjskich w wypchnięciu Ukraińców w Donbasie na zachód oraz "obrony" regionu.

Były minister obrony samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej (DNR) Igor Girkin, który dowodził oblężeniem Słowiańska (miasto na Ukrainie, w obwodzie donieckim) w 2014 roku, wprost skrytykował rosyjskiego przywódcę.

Jak podkreślił, działania wojsk rosyjskich nie powiodły się, chociaż "ochrona" ludności cywilnej Donbasu była jednym z celów "specjalnej operacji wojskowej" (jak Moskwa nazywa zbrodniczą napaść na Ukrainę).

Putin: Okazuje się, że nas oszukali

Kilka dni temu prezydent Putin stwierdził, że Rosja została oszukana. Chodzi o "porozumienia mińskie".

– Okazuje się, że nikt nie zamierzał wypełnić wszystkich "porozumień mińskich". To samo powiedziało kierownictwo Ukrainy, jak i były prezydent Poroszenko. Podpisał, ale nie zamierzał występować. Oczekiwałam, że inni uczestnicy procesu będą wobec nas szczerzy. Okazuje się, że nas też oszukali – mówił polityk podczas konferencji prasowej po wizycie w Kirgistanie.

"Porozumienia mińskie" to umowa międzynarodowa trójstronnej grupy kontaktowej, podpisana w Mińsku 5 września 2014 w sprawie zawieszenia broni na wschodniej Ukrainie (po agresji Rosji). Umowa nie doprowadziła jednak do zakończenia konfliktu na Ukrainie. Dlatego 12 lutego 2015 roku zostało podpisane kolejne porozumienie nazwane Mińsk I. Podpisy złożyli przedstawiciele trilateralnej grupy kontaktowej – ambasador Rosji na Ukrainie Michaił Zurabow, były prezydent Ukrainy Łeonid Kuczma, wysłanniczka OBWE Heidi Tagliavini oraz samozwańczy przywódcy tzw. Donieckiej Republiki Ludowej i Ługańskiej Republiki Ludowej – Aleksandr Zacharczenko i Igor Płotnicki.

Czytaj też:
Putin stanie przed trybunałem? Media: Przeciwko jest MSZ Niemiec
Czytaj też:
"Psuedo-ukraińskie kundle". Miedwiediew mówi o wrogach Rosji, wskazał konkretne państwa

Źródło: Twitter/TheStudyofWar
Czytaj także