Jane Fonda: Rasizm to przyczyna kryzysu klimatycznego

Jane Fonda: Rasizm to przyczyna kryzysu klimatycznego

Dodano: 
Jane Fonda
Jane Fonda Źródło: PAP/EPA / David Mcnew
Aktorka Jane Fonda przekonuje, że "wszystko jest połączone". W jej ocenie kryzysowi klimatycznemu winny jest rasizm.

Znana amerykańska aktorka Jane Fonda, mimo swojego wieku (85 lat), wciąż pozostaje aktywna. I tak np. w 2019 r. została aresztowana po tym, brała udział w proteście na schodach amerykańskiego Kapitolu. Policja postawiła aktorce zarzuty zorganizowania nielegalnej demonstracji oraz zakłócenia porządku. Poza gwiazdą zatrzymano także 16 innych protestujących, w tym jej wnuczkę – Vasser Turner Seydel. Protest miał na celu zwrócenie uwagi publiki na pogłębiający się kryzys klimatyczny. Jane Fonda chciała okazać solidarność z aktywistką ze Szwecji Gretą Thunberg, której działanie w ironiczny sposób wielokrotnie komentował ówczesny prezydent USA Donald Trump.

Zdobywczyni Oscara cały czas troszczy się o przyszłość naszej planety. Podczas wywiadu w "The Kelly Clarkson Show", w którym wzięła udział wraz ze swoimi koleżankami z filmu "80 dla Brady'ego" – Lily Tomlin, Ritą Moreno i Sally Field – opowiadała o tym, co motywuje ją do aktywizmu społecznego.

– Dla mnie pierwszym krokiem było dowiedzenie się o wojnie w Wietnamie – powiedział Fonda. – A kiedy naprawdę zrozumiałam, o co w tym chodzi, nie mogłam zrobić nic innego poza próbą przyłączenia się do ruchu, aby powstrzymać tę wojnę – wyjaśniła.

Fonda: To wszystko się łączy. Homofobia, seksizm, wojna

Kelly Clarkson zapytała Fondę, jak rozszerzyła swoją działalność na inne obszary. Aktorka stwierdziła, że nie było to zbyt trudne. –Cóż, wiesz, możesz zająć się czymkolwiek. To seksizm, rasizm, mizoginia, homofobia, cokolwiek, wojna. A jeśli naprawdę się w to wgłębisz, przestudiujesz i poznasz historię, zrozumiesz, że wszystko jest połączone. Nie byłoby kryzysu klimatycznego, gdyby nie rasizm – stwierdziła gwiazda kina.

Fonda poproszona o doprecyzowanie swojej myśli, odpowiedziała: – Gdzie umieszczają odpady, truciznę i zanieczyszczenie? Nie wsadzą tego do Bel Air (ekskluzywna dzielnica mieszkalna Los Angeles – przyp. red.). Muszą znaleźć miejsce, w którym mieszkają ludzie biedni, tubylcy lub kolorowi. Daj to tam. Oni nie mogą walczyć. I dlatego duża część ruchu klimatycznego ma teraz związek z kwestią sprawiedliwości klimatycznej.

Czytaj też:
KE instruuje Polskę. Chodzi o zwalczanie rasizmu i ksenofobii
Czytaj też:
"Inicjatywy lokalne i globalne". W Davos powołano nowe ciało polityczne

Źródło: nypost.com
Czytaj także