Jak podaje Bloomberg, po raz pierwszy od początku inwazji na Ukrainę Władimir Putin zamierza spotkać się z rosyjskimi oligarchami. Według doniesień, spotkanie powinno odbyć się 16 marca. Zeszłoroczne spotkanie prezydenta z najbogatszymi Rosjanami zostało przerwane przez działania wojenne.
Jak wynika z publikacji, podczas tegorocznego spotkania Putin planuje skupić się na ożywieniu wzrostu gospodarczego i zwiększeniu odpowiedzialności, przed którą stoi obecnie rosyjski biznes. Tymczasem, jak pisze Bloomberg, rosyjscy oligarchowie podobno chcą zniesienia sankcji karnych za niektóre przestępstwa gospodarcze, w tym pranie brudnych pieniędzy.
Publikacja podkreśla, że wraz ze wzrostem kosztów wojny rosyjski rząd zmusił firmy należące do oligarchów do zapłacenia w tym roku nawet 300 miliardów rubli (3,9 miliarda dolarów) dodatkowych opłat.
Putin traci kontrolę
Według niedawnego raportu Instytutu Badań nad Wojną, prezydent Rosji Władimir Putin nie kontroluje już rosyjskiej przestrzeni informacyjnej i nie może jej naprawić. Jak zauważyli analitycy, rzeczniczka prasowa MSZ Rosji Maria Zacharowa potwierdziła, że na Kremlu toczy się walka, w wyniku której Putin utracił scentralizowaną kontrolę nad rosyjską przestrzenią informacyjną.
Zacharowa stwierdziła, że Kreml nie może stworzyć nowoczesnego odpowiednika sowieckiego Biura Informacyjnego, stosując stalinowskie podejście do scentralizowanej kontroli nad przestrzenią informacyjną Federacji Rosyjskiej ze względu na walkę między „elitami” Kremla.
Eksperci uważają, że oświadczenie Zacharowej potwierdziło kilka ocen ISW: że na Kremlu toczy się walka między kluczowymi członkami najbliższego kręgu Putina; że z biegiem czasu Putin znacznie zrzekł się kontroli nad przestrzenią informacyjną w kraju i obecnie nie jest w stanie podjąć zdecydowanych działań w celu przywrócenia tej kontroli.
Czytaj też:
Papież: Wojna na Ukrainie jest podsycana nie tylko przez RosjęCzytaj też:
Sankcje na rosyjską ropę. Zachód doświadcza nieoczekiwanych komplikacji