Władimir Putin poinformował, że Rosja zawarła porozumienie z Białorusią w sprawie rozmieszczenia taktycznej broni jądrowej na jej terytorium.
– Tu nie ma nic niezwykłego. Po pierwsze – Stany Zjednoczone robią to od dziesięcioleci, od dawna rozmieszczają swoją taktyczną broń nuklearną na terytorium swoich sojuszniczych krajów – stwierdził Putin i przekazał, że Federacja Rosyjska obecnie ma na Białorusi 10 samolotów zdolnych do przenoszenia taktycznej broni jądrowej.
Daniłow: Chiny nie pozwolą
Ołeksij Daniłow, sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy przekonuje jednak, że do niczego podobnego nie dojdzie. – Władimir Putin nie rozmieści na Białorusi broni jądrowej, bo nie pozwolą na to Chiny – ocenia Daniłow cytowany przez portal Suspilne.
– Żadnego rozmieszczenia broni jądrowej na terytorium Białorusi nie będzie i nie może być, dopóki Chiny nie pozwolą Putinowi na rozmieszczenie tam broni jądrowej. Czy Chiny pozwolą Putinowi rozmieszczać broń jądrową na terytorium Białorusi? Jestem bardziej niż pewny, że nie – podkreśla Daniłow.
Łukaszenka o obronie przed Polską
W piątek, w przemówieniu do narodu Łukaszenko po raz pierwszy odniósł się słów Putina ws. rozmieszczenia na Białorusi taktycznej broni jądrowej.
– W razie potrzeby na Białorusi zostanie rozmieszona nie tylko taktyczna broń jądrowa, ale także strategiczna broń jądrowa – ostrzegł dyktator. – Nie próbuję nikogo zastraszyć, ani szantażować. Chcę tylko bronić państwa białoruskiego i zapewnić pokój Białorusinom – dodał Łukaszenka.
Polityk stwierdził również, że umieszczenie broni nuklearnej na Białorusi zmusi "zamorskie jastrzębie" i ich państwa satelickie do liczenia się "z naszym narodem, skoro nie rozumieją innego języka (komunikacji - red.)".
Czytaj też:
ISW: Xi Jinping utarł nosa Rosji. Brak zgody na plan PutinaCzytaj też:
Rosyjska broń jądrowa na Białorusi. Łukaszenka ostrzega Zachód