Jak podaje agencja Reutera, Putin powiedział, że białoruski przywódca Aleksandr Łukaszenka od dawna poruszał kwestię stacjonowania taktycznej broni jądrowej na Białorusi, która graniczy z Polską.
– Tu nie ma nic niezwykłego: po pierwsze, Stany Zjednoczone robią to od dziesięcioleci. Od dawna rozmieszczają swoją taktyczną broń nuklearną na terytorium swoich sojuszniczych krajów – stwierdził rosyjski prezydent.
– Uzgodniliśmy, że zrobimy to samo – ogłosił Putin, podkreślając, że odbędzie się to bez naruszania międzynarodowych zobowiązań w zakresie nierozprzestrzeniania broni jądrowej.
Zapowiedział, że Rosja zakończy budowę magazynu taktycznej broni jądrowej na Białorusi do 1 lipca. I dodał, że Moskwa w rzeczywistości nie przekaże kontroli nad tą bronią władzom w Mińsku.
Putin przekazał, że Rosja obecnie ma na Białorusi 10 samolotów zdolnych do przenoszenia taktycznej broni jądrowej. Według niego Moskwa przekazała już Białorusi szereg taktycznych systemów rakietowych Iskander, które mogą być użyte do wystrzelenia broni jądrowej.
Groźby nuklearne Rosji wobec Ukrainy
W przemówieniu wygłoszonym do Rosjan we wrześniu 2022 r. Władimir Putin ostrzegł tych, którzy "próbują szantażować Rosję bronią nuklearną", że "róża wiatrów może obrócić się w ich kierunku".
Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow pytany o możliwość użycia broni jądrowej na Ukrainie odpowiedział dziennikarzom: "Przeczytajcie doktrynę, tam jest wszystko napisane". Doktryna zakłada, że Rosja może użyć broni jądrowej w odpowiedzi nie tylko na atak nuklearny lub z użyciem innej broni masowego rażenia, lecz także na atak z wykorzystaniem broni konwencjonalnej, który zagraża istnieniu państwa lub kraju sojuszniczego.
Według ekspertów Moskwa ma około 2 tys. ładunków z taktyczną bronią jądrową, która może zostać dostarczona drogą powietrzną, morską lub lądową i użyta na polu bitwy.
Część analityków wojskowych uważa, że istnieje poważne niebezpieczeństwo użycia broni atomowej przez Putina w momencie, w którym definitywnie zacznie przegrywać wojnę lub kiedy Ukraina będzie bliska odbicia Krymu.
Czytaj też:
MSZ Rosji: Prawdopodobieństwo wybuchu wojny nuklearnej jest największe od dziesięcioleci