SIŁĄ RZECZY || Leszek Balcerowicz (pamiętają go Państwo jeszcze?), który o politykach PiS – jako populistach – od zawsze był jak najgorszego zdania, teraz tę samą łatkę – populisty – przypiął Donaldowi Tuskowi.
Ten sam Balcerowicz, który nie jest w stanie zrozumieć, że dziś – w złotych czasach wspaniałej postekonomii – nudne czasy nudnej zwykłej ekonomii – jego ekonomii – minęły. I to dawno, i w dodatku na zawsze – bezpowrotnie.
Teraz już nikt sobie nie zawraca głowy jakimiś tam zrównoważonymi budżetami państwa, o jakichś tam oszczędnościach budżetowych nawet nie wspominając, bo i po co? Żeby koń się uśmiał?
Teraz życie ekonomiczne narodu, które pełną parą pruje naprzód, planuje się z rozmachem, bez oglądania się na takie bzdety jak poziom deficytu finansów publicznych czy wysokość długu publicznego – na przykład w proporcji do tego jakiegoś PKB, czy coś. Bo-i-ko-go-to-dziś-ob-cho-dzi?! Literalnie nikogo.
Źródło: DoRzeczy.pl