Podczas piątkowej konferencji prasowej w Pradze minister obrony Niemiec Borys Pistorius odpowiedział na pytanie, czy Niemcy są zaniepokojone obecnością grupy Wagnera na Białorusi i możliwością ataku na polską granicę.
– Wszyscy razem jesteśmy zawsze w ścisłej współpracy, nie tylko wtedy, gdy fizycznie spotykamy się na szczeblu ministrów obrony, ale także poza tymi spotkaniami. Tam, gdzie nasi polscy przyjaciele będą potrzebowali wsparcia, jeśli dojdzie do najgorszego, otrzymają je – odpowiedział Pistorius.
Szef niemieckiego MON dodał, że może potwierdzić, że oba kraje "są przygotowane” na wypadek ataku.
Grupa Wagnera na Białorusi
Najemnicy z Grupy Wagnera przybyli na Białoruś po nieudanym puczy ich lidera Jewgienija Prigożyna, do którego doszło w zeszłym miesiącu. W środę w internecie pojawiło się wideo, na którym Prigożyn witał swoich najemników po ich przybyciu na Białoruś. Ministerstwo obrony Białorusi poinformowało w czwartek, że siły białoruskie przeprowadzą wspólne ćwiczenia wojskowe z członkami Grupy w pobliżu polskiej granicy.
W piątek sekretarz Komitetu Rady Ministrów do spraw Bezpieczeństwa Narodowego i spraw Obronnych Zbigniew Hoffmann poinformował, że przeniesieniu formacji wojskowych z zachodu na wschód Polski. Hoffmann powiedział, że decyzję podjął minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak po tym, jak komisja bezpieczeństwa przeanalizowała „możliwe zagrożenia wynikające z obecności Grupy Wagnera na Białorusi”.
Putin oskarża Polskę
Prezydent Rosji Władimir Putin wysunął w piątek serię bezpodstawnych zarzutów, oskarżając Polskę o plany „bezpośredniej interwencji” w wojnie i „oderwania” części Ukrainy dla siebie, twierdząc również, że Warszawa ma aspiracje do aneksji części Białorusi.
– Warszawa zapomniała, że Polska dzięki Stalinowi otrzymała wiele zachodnich ziem – mówił Putin. – Polska otrzymała dzięki Stalinowi znaczące ziemie na Zachodzie, ale jeśli Warszawa o tym zapomni, to Rosja przypomni – dodał.
Czytaj też:
Media: Rząd w Berlinie wycofuje się z umowy z PolskąCzytaj też:
Niemcy ogłoszą nowe pakiety pomocy Ukrainie. Jest zapowiedź Pistoriusa