Liderzy KO, Trzeciej Drogi i Lewicy mają przedstawić szczegóły umowy koalicyjnej w piątek. Równocześnie trwają rozmowy na temat podziału stanowisk w przyszłym rządzie i Sejmie nowej kadencji. Jak stwierdził marszałek senior Marek Sawicki, wszystkie kluby parlamentarne powinny mieć swojego wicemarszałka i tym samym być reprezentowane w Prezydium Sejmu.
Giełda nazwisk
Jak podaje Wirtualna Polska, Koalicja Obywatelska i Prawo i Sprawiedliwość zgłoszą na stanowisko wicemarszałka kobiety. Będzie to Monika Wielichowska oraz Elżbieta Witek.
– Jesteśmy pogodzeni ze stratą większości w Prezydium Sejmu, nie wybierzemy marszałka. Ela będzie naszym wyborem na wice – mówi w rozmowie z portalem jeden z polityków PiS. Witek, która do tej pory pełniła funkcję marszałka, będzie jedynym przedstawicielem PiS w prezydium. Część polityków odczytuje to jako degradację. Inni wskazują, że pozycja Witek w partii, w obliczu utraty władzy przez PiS, ulegnie wzmocnieniu.
Z kolei przedstawiciele KO mówią, że funkcja wicemarszałka to dla Wielichowskiej "nie tylko nagroda i docenienie zasług", ale także możliwość "przypilnowania" Szymona Hołowni. Co ciekawe, o kandydaturze Wielichowskiej pisze również Onet.
Nowa Lewica ma podjąć decyzję o wyznaczeniu kandydata dopiero w niedzielę podczas posiedzenia Rady Krajowej Nowej Lewicy. Nieoficjalnie ma nim zostać Włodzimierz Czarzasty, który pełnił tę funkcję w trakcie obecnej kadencji Sejmu. Zgodnie z medialnymi doniesieniami, w połowie kadencji Czarzasty miały zastąpić Szymona Hołownię na stanowisku marszałka izby, zgodnie z ustaleniami dotyczącymi rotacyjnego sposobu pełnienia tej funkcji. Wśród potencjalnych kandydatów media wymieniają także Joannę Scheuring-Wielgus oraz Katarzynę Kotulę.
PSL ma wskazać obecnego wicemarszałka Piotra Zgorzelskiego, a Konfederacja - Krzysztofa Bosaka.
Czytaj też:
Nieoficjalnie: Tusk zadecydował, kto będzie ministrem finansówCzytaj też:
"Mówią, że ryzykujemy". Ujawniono kulisy rozmów PiS z PSL