Jest ruch Morawieckiego ws. wakacji kredytowych. "Zwracam się do marszałka Hołowni..."

Jest ruch Morawieckiego ws. wakacji kredytowych. "Zwracam się do marszałka Hołowni..."

Dodano: 
Premier Mateusz Morawiecki na sali obrad Sejmu w Warszawie
Premier Mateusz Morawiecki na sali obrad Sejmu w Warszawie Źródło: PAP / Rafał Guz
Premier Morawiecki poinformował o skierowaniu do Sejmu projektu ustawy o wakacjach kredytowych na rok 2024. Sejm zajmie się ustawą na kolejnym posiedzeniu.

Już wcześniej pojawiły się zapowiedzi, że ustępujący rząd zdecyduje się na takie rozwiązanie. "Chcemy by zawieszenie spłaty kredytu w 2024 r. było możliwe na takim samym zakresie jak w 2023 r. – czyli w jednym miesiącu w jednym kwartale. Taka możliwość przysługiwałaby tym kredytobiorcom, których kwota kapitału udzielonego kredytu była nie wyższa niż 400 tys. zł (warunkowo do kwoty 800 tys. zł). Oprócz tego możliwość będzie dostępna dla osób, których raty kredytu stanowią znaczącą część dochodu" – napisał premier w mediach społecznościowych.

Jak dodał, odpowiedzialna polityka społeczna to taka, która "tam, gdzie to możliwe, zapobiega ludzkim tragediom jeszcze zanim się wydarzą".

facebook

"Stopy procentowe na szczęście już spadają – nie są jeszcze jednak na tyle niskie, żeby można było zrezygnować z tej formy pomocy. Warunki dla kredytobiorców wciąż są znacząco gorsze niż w dniu podpisywania umowy kredytowej. Na podstawie dostępnych wówczas prognoz, nie mieli oni szansy przewidzieć, jak będzie się zmieniał rynek finansowy" – czytamy.

Na koniec swego wpisu premier zwrócił się do marszałka Sejmu Szymona Hołowni z prośbą o sprawne procedowanie sprawy.

Wakacje kredytowe. Co zakłada projekt?

Projekt nowelizacji zakłada możliwość dalszego zawieszenia wykonywania umowy o kredyt hipoteczny, w wymiarze jednego miesiąca na kwartał w okresie do 31 grudnia 2024 r. Jednak w stosunku do rozwiązań obowiązujących od 2022 r. w projekcie zaproponowano wprowadzenie kryteriów dochodowych dla części kredytobiorców, którzy zechcieliby skorzystać z tego rozwiązania w roku przyszłym.

Możliwość zawieszenia spłaty kredytu (podobnie jak dotąd - w stosunku do jednej umowy, zawartej w celu zaspokojenia własnych potrzeb mieszkaniowych) przysługiwałaby w przypadku gdy kwota udzielonego kredytu nie przekraczałaby 400 tys. zł.

W przypadku, gdy kwota kredytu byłaby wyższa niż 400 tys. zł, ale nie wyższa niż 800 tys. zł (dwukrotność przyjętego limitu), projekt zakłada możliwość zawieszenia spłat w przypadku, gdy wydatki na obsługę miesięcznej raty kapitałowej i odsetkowej kredytu przekraczałyby 50 proc. średniego miesięcznego dochodu gospodarstwa domowego w okresie poprzedzającym złożenie wniosku.

Czytaj też:
Co dalej z gospodarką Polski? KE obniża prognozę

Źródło: Facebook
Czytaj także