W związku ze śledztwem ws. Collegium Humanum, funkcjonariusze CBA zatrzymali w czwartek prezydenta Wrocławia. Samorządowiec został przewieziony do wydziału zamiejscowego Prokuratury Krajowej w Katowicach. W piątek nad ranem, po wyjściu z prokuratury, Jacek Sutryk powiedział dziennikarzom, że nie przyznał się do winy i złożył obszerne wyjaśnienia.
Prezydentowi Wrocławia przedstawiono cztery zarzuty. Jeden dotyczący przestępstwa o charakterze korupcyjnym i trzy dotyczące popełnienia przestępstwa oszustwa. Zarzut korupcyjny dotyczy wręczenia korzyści majątkowej rektorowi dawnej uczelni Collegium Humanum Pawłowi Cz., w zamian za uzyskanie poświadczającego nieprawdę dokumentu w postaci świadectwa ukończenia studiów podyplomowych MBA bez ich faktycznego odbycia. Prokurator zastosował wobec Jacka Sutryka wolnościowe środki zapobiegawcze w postaci poręczenia majątkowego w wysokości 200 000 zł i dozoru policji połączonego z zakazem kontaktowania się z określonymi uczestnikami postępowania.
Sutryk usłyszał zarzuty. "Nie był z naszego środowiska"
Po zatrzymaniu Jacka Sutryka w stronę polityków Koalicji Obywatelskiej padają pytania o relacje z prezydentem Wrocławia. Niektórzy bagatelizują powiązania ugrupowania z zatrzymanym. – Jacek Sutryk nie był osobą z naszego środowiska, był poparty na ostatniej prostej, tak to można powiedzieć – stwierdził na antenie TVP Info europoseł Michał Szczerba.
Zdaniem polityka, zarzuty wobec Jacka Sutryka nie obciążają Koalicji Obywatelskiej, ponieważ "wtedy, kiedy uzyskiwał dyplom, którym interesuje się prokuratura, nie był kandydatem popieranym ani przez Platformę Obywatelską, ani przez koalicję".
"Informacja o zatrzymaniu prezydenta Wrocławia przez CBA spadła na obóz władzy jak bomba. Koalicja Obywatelska ostatecznie poparła Jacka Sutryka w niedawnych wyborach samorządowych. Część polityków Platformy już wiosną przekonywała jednak, że Sutryk ściągnie na KO problemy i lepiej go porzucić" – opisywał w czwartek portal Onet.
W wyborach samorządowych w 2018 r. Jacek Sutryk kandydował na stanowisko prezydenta Wrocławia z ramienia Koalicji Obywatelskiej. W kolejnych wyborach startował z własnego komitetu, ale był popierany zarówno przez PO, jak i Nową Lewicę.
Czytaj też:
Afera w Collegium Humanum. Były europoseł PiS z zarzutamiCzytaj też:
"O Jezu". Tak Nitras zareagował na wieść o zatrzymaniu Sutryka