Lider Polski 2050, marszałek Sejmu Szymon Hołownia nie kryje swojej niechęci wobec niemieckiej prawicy. "Gratuluję CDU-CSU zwycięstwa w wyborach. A AfD? Alternatywa dla Niemiec to prezent dla Rosji i zagrożenie dla Polski" – napisał w niedzielę wieczorem.
Z kolei w poniedziałek Hołownia zapowiedział, że polski Sejm nie będzie współpracował z niemiecką antyestablishmentową partią. "Sejm jest gotowy na współpracę z nowym Bundestagiem dla silnej gospodarczo i militarnie Europy. Polski parlament pozostanie jednak zamknięty dla AfD – nie ma miejsca na kooperację z tymi, którzy chcą rewizji polsko-niemieckich granic i podważają fundamenty polskiego państwa. W tej sprawie fakt sojuszu niemieckich nacjonalistów z Konfederacją nie zmienia nic" – oznajmił Hołownia.
Bosak odpowiada Hołowni
Do wyrzutów sejmowego marszałka wobec Konfederacji krótko odniósł się jeden z liderów tego ugrupowania Krzysztof Bosak. "Czytelna strategia Szymon Hołownia: atakować Konfederacja żeby utrzymać zainteresowanie sobą. Atakować, wbrew faktom, niemiecką prawicę, by odwrócić uwagę od tego jak sami pozwalają niemieckim służbom podrzucać masowo nielegalnych imigrantów i kasują niewygodne dla Niemiec inwestycje na Odrze" – napisał w socjal mediach.
"Ta propagandowa próba gry na fobiach do złudzenia przypomina zagrywki poprzedniego rządu. Tylko tamte przynajmniej miały większy związek z rzeczywistością (reparacje, spory infrastrukturalne)" – dodał.
Czytaj też:
Najnowszy sondaż. KO zwiększa przewagę, dramat Trzeciej DrogiCzytaj też:
Hołownia grzmi: Putina wgnieciemy w ziemię. "Złóż Pan mandat i zasuwaj"