"Nie wierzę". Macron skomentował propozycję Trumpa

Jak podaje agencja Reuters, podczas wizyty na Grenlandii Macron powiedział, że Rosja nie ma wystarczających uprawnień, aby pośredniczyć w kryzysie między Izraelem a Iranem.

– Nie wierzę, że Rosja, która jest obecnie uwikłana w konflikt o wysokiej intensywności i od kilku lat nie stosuje się do Karty Narodów Zjednoczonych, może pełnić rolę mediatora – powiedział prezydent Francji.

Przypomnijmy, że Trump powiedział w niedzielę, że rosyjski prezydent mógłby pośredniczyć w konflikcie między Izraelem a Iranem. Prezydent USA powiedział również, że ma nadzieję, że Izrael i Iran będą w stanie uzgodnić zawieszenie broni.

Macron skomentował także sytuację na Grenlandii, zauważając, że jest ona "sygnałem ostrzegawczym dla wszystkich Europejczyków”.

– Grenlandii nie można sprzedać, nie można jej przejąć – powiedział, dodając, że rozmawiał z Trumpem przed swoją podróżą i że porozmawia z nim o Grenlandii także na zbliżającym się szczycie G7.

Macron stwierdził jednak, że ostatecznie wątpi, iż Stany Zjednoczone dokonają inwazji na Grenlandię.

– Nie wierzę, że Stany Zjednoczone, które są sojusznikiem i przyjacielem, ostatecznie zrobią coś agresywnego przeciwko innemu sojusznikowi – powiedział.

Konflikt na Bliskim Wschodzie

Noc z soboty na na niedzielę upłynęła pod znakiem wzajemnych ataków Iranu i Izraela. Strona izraelska poinformowała, że dziesięć osób zginęło, a około 200 zostało rannych na skutek irańskich ataków.

Irańska telewizja państwowa ogłosiła, że rakiety i drony uderzyły w cele militarne w Izraelu. Uszkodzeniu uległy budynki mieszkalne. Według izraelskich służb, jeden z pocisków uderzył w dwupiętrowy dom w zamieszkiwanym w przeważającej większości przez izraelskich Arabów mieście Tamra.

Czytaj też:
Zwrot ws. ewakuacji Polaków z Bliskiego Wschodu. Jest nowy komunikatCzytaj też:
"Skandal", "kpina", "ewakuacja komercyjna". MSZ znalazło się w ogniu krytyki