26 lipca rozpoczęły się Igrzyska Olimpijskie 2024 w Paryżu. Sportowe emocje, choć cieszą, to dla wielu wiążą się też z niesmakiem, który pozostał po ceremonii otwarcia Igrzysk. Organizatorzy dopuścili do skandalicznych scen, które godzą w uczucia religijne chrześcijan na całym świecie. Głównym widowiskiem podczas ceremonii była parodia Ostatniej Wieczerzy. Nawiązano przy tym nie tylko do scen biblijnych, ale też do znanego dzieła Leonarda da Vinci.
"Jezus jest drogą, prawdą i życiem"
Tymczasem media obiegła informacja, jak młoda medalistka przyznaje się do wiary w Chrystusa. Rayssa Leal podczas Igrzysk Olimpijskich w Tokio była najmłodszą medalistką z Brazylii – zdobyła wówczas srebro. W tym roku, w kategorii skateboardingu, Brazylijka zdobyła brązowy medal.
Dla Rayssy Leal zdobycie medalu było okazją, by podzielić się ze światem swoją wiarą w Boga. Podczas wręczenia medali, przekazała w języku migowym: "Jezus jest drogą, prawdą i życiem". Wideo, na którym młoda Brazylijka wykonuje ten gest, krąży w mediach społecznościowych. Dla niektórych jest to odpowiedź na bluźnierstwa, których dopuszczono się podczas ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich 2024.
Rayssa Leal na swoim profilu na Facebooku pochwaliła się osiągnięciem z tegorocznych Igrzysk. Zdjęcie z medalem opatrzyła komentarzem, w którym cytowała Pismo Święte. "Czyż ci nie rozkazałem: Bądź mężny i mocny? Nie bój się i nie lękaj, ponieważ z tobą jest Pan, Bóg twój, wszędzie, gdziekolwiek pójdziesz" – napisała Brazylijka, cytując fragment z Księgi Jozuego.
Czytaj też:
Kolejna grupa staje w obronie Babiarza. Polscy medaliści olimpijscy piszą do TVPCzytaj też:
"Kobieta musi dostać po mordzie". Zofia Klepacka pobita w Warszawie