Słowa prezydenta Francji Emmanuela Macrona o tym, że nie można wykluczyć wysłania wojsk zachodnich na Ukrainę, wywołały szeroki odzew ze strony państw NATO i Unii Europejskiej. Zdecydowana większość z nich wykluczyła taką możliwość.
Od początku inwazji na Ukrainę władze Rosji prowadzą narrację, że walczą z NATO, choć Ukraina nie jest członkiem Sojuszu.
Zachodni żołnierze na Ukrainie? Polacy reagują
"Czy pani/pana zdaniem państwa Zachodu (w tym NATO) powinny wysłać żołnierzy na Ukrainę?" – zapytali respondentów ankieterzy pracowni SW Research w nowym sondażu dla rp.pl. Na tak zadane pytanie "tak" odpowiedziało 19,1 proc. badanych. Odpowiedzi "nie" udzieliło 55,6 proc. ankietowanych. 25,3 proc. uczestników badania nie ma zdania w tej sprawie.
– Wysłaniu zachodnich sił zbrojnych na Ukrainę sprzeciwia się co druga kobieta i trzech na pięciu mężczyzn. Takie zdanie najczęściej podzielają młodsi badani (61 proc. wśród osób do 24. roku życia). Wsparcie Ukrainy poprzez wysłanie żołnierzy negatywnie ocenia blisko 7 na 10 osób z wykształceniem zasadniczym zawodowym (68 proc.) i prawie 2/3 respondentów, których dochody przekraczają 7000 zł netto (63 proc.). Biorąc pod uwagę miejsce zamieszkania zdanie takie najczęściej podzielają osoby z miast o wielkości 100-199 tys. mieszkańców (64 proc.) – skomentowała Małgorzata Bodzon z pracowni SW Research. Sondaż został przeprowadzony w dniach 27-28 lutego na grupie 800 internautów.
Jednoznaczna deklaracja szefa MON
Minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz wykluczył możliwość wysłania polskich żołnierzy na ukraiński front. – Nie mamy takich planów i zamiarów i to jasno mówimy, nie od dzisiaj. Nie ma takich planów również NATO, chciałem to jasno podkreślić – powiedział szef MON na antenie Polsat News.
Jak podkreślił, omawiany pomysł to inicjatywa Francji, nie NATO. Polska stoi na stanowisku, że właściwszym rozwiązaniem jest przekazywanie sprzętu wojskowego i wspieranie szkolenia żołnierzy ukraińskich. – W Bydgoszczy powstaje centrum Ukraina-NATO, szkolenie, analiza, trening. To jest pierwsze tego typu wydarzenie – wskazał wicepremier Kosiniak-Kamysz.
Czytaj też:
Piąty kraj NATO ogłosił gotowość wysłania swoich żołnierzy na UkrainęCzytaj też:
Amerykański generał: Wtedy Ukraińcy nie będą już w stanie skutecznie się bronić