Transfer Lukasa Podolskiego byłby nie lada gratką dla kibiców w Chinach, którzy w przyszłym sezonie będą mogli oglądać na swych boiskach wielu, światowej sławy zawodników. Niedawno potwierdzono m.in. transfer wielokrotnego reprezentanta Argentyny Carlosa Teveza, który zagra dla Shanghai Shenhua oraz Axela Witsela, który przywdzieje koszulkę Tianjin Quanjian. Napastnik reprezentacji Niemiec miałby trafić do zespołu ze stolicy kraju Bejing Guoan, który proponuje mu kontrakt w wysokości dziewięciu milionów euro rocznie.
Rozmowy z chińskim klubem potwierdził Levent Lazifoglu, członek zarządu Galatasaray Stambuł, gdzie obecnie występuje urodzony w Gliwicach reprezentant Niemiec.
„Prace nad transferem są w końcowej fazie. Oczywiście, nie chcemy go sprzedawać, ale sam piłkarz zdaje się skłaniać do odejścia” – powiedział Lazifoglu w rozmowie z „Bildem”.
Lukas Podolski wielokrotnie podkreślał w rozmowach z dziennikarzami, że choć gra w reprezentacji Niemiec i przez wiele lat mieszkał w Kolonii, czuje się Polakiem, a swą karierę sportową chciałby zakończyć w Górniku Zabrze, któremu kibicuje od dziecka. Podolski to były zawodnik FC Koel, Bayernu Monachium, a także Arsenalu Londyn i Interu Mediolan. W tureckim Galatasaray gra od 2015 roku.
Czytaj też:
Aleksandar Prijović odchodzi z Legii. "Dostałem ofertę życia"