Zwolnienie Kobayashiego ma związek z upublicznionym w ostatnich dniach nagraniem wideo z lat 90., na którym mężczyzna żartuje z Holocaustu.
Materiał to fragment telewizyjnego programu satyrycznego. Kobayashi, odgrywając wraz z innym komikiem skecz, użył w nim sformułowania "zabawmy się w Holokaust". Obaj mężczyźni udawali, że są animatorami zabaw dla dzieci.
Przewodnicząca komitetu organizacyjnego IO Seiko Hashimoto powiedziała, że wideo wyśmiewa „bolesne fakty z historii”.
Seria skandali
Zwolnienie Kobayashiego jest ostatnim z serii skandali, które uderzyły w Igrzyska.
Kilka dni temu kompozytor zespołu, który wystąpi podczas ceremonii otwarcia IO zrezygnował z funkcji, po tym, jak okazało się, że w szkole prześladował niepełnosprawnych kolegów z klasy.
W marcu dyrektor kreatywny Hiroshi Sasaki odszedł z pracy po tym, jak zasugerował, że komik "plus size" Naomi Watanabe może wystąpić jako „Olympig” (olimpijski prosiak). Później przeprosił za swoje słowa.
Z kolei w lutym Yoshiro Mori został zmuszony do ustąpienia ze stanowiska szefa komitetu organizacyjnego po tym, jak wygłosił uwagi na temat kobiet, które zostały odebrane jako „nieodpowiednie”.
Przytoczono słowa Moriego, który stwierdził, że kobiety mówią za dużo i że spotkania z wieloma kobietami będącymi dyrektorami zarządów „zajmą dużo czasu”.
Ceremonia otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Tokio odbędzie się w piątek. Zawody potrwają do 8 sierpnia. Polskę będzie reprezentowała kadra 211 zawodników. Według prognoz Amerykanów Polacy mogą zdobyć w Tokio 22 medale.
Czytaj też:
"To wyraz naszego szacunku". Andrzej Duda udaje się do TokioCzytaj też:
Prezydent Duda wybiera się na Igrzyska Olimpijskie w Tokio