Chodzi o regułę nazwaną w mediach "pieniądze za praworządność", która uzależnia wypłatę unijnych środków od tzw. zasad praworządności w danym państwie członkowskim Unii Europejskiej.
Wiadomość przekazała za pośrednictwem Twittera Polska Agencja Prasowa.
Wyrok TSUE
Data ogłoszenia wyroku TSUE była już znana w styczniu tego roku. Zgodnie z przyjętym orzeczeniem tzw. mechanizm warunkowości jest zgodny z unijnym prawem.
Skarga dotyczyła rozporządzenia z grudnia 2020 roku, ustanawiającego system warunkowości służący ochronie budżetu Unii Europejskiej w przypadku naruszeń zasad państwa prawa w kraju członkowskim. Zapisy dopuszczają, by na wniosek Komisji Europejskiej Rada przyjęła m.in. środki, takie jak zawieszenie płatności z budżetu UE lub niezatwierdzenie programu albo programów finansowanych z tego budżetu. Założenia obowiązuje od stycznia ub.r.
Skarga Polski i Węgier
W marcu 2021 roku Polska i Węgry wniosły do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej skargi z żądaniem stwierdzenia nieważności rozporządzenia. Wskazywano m.in. na brak podstawy prawnej lub niewłaściwą podstawę prawną rozporządzenia, jego niezgodność z art. 7 Traktatu o Unii Europejskiej oraz naruszenie zasady pewności prawa. Podkreślano, że wypłata środków z budżetu Unii Europejskiej powinna być uzależniona wyłącznie od spełnienia obiektywnych i konkretnych warunków, które jednoznacznie wynikają z przepisów prawnych.
Rzecznik generalny TSUE Manuel Campos Sanchez-Bordona już w grudniu ubiegłego roku zaproponował oddalić skargę w kwestii mechanizmu warunkowości. – System ten został przyjęty na właściwej podstawie prawnej, jest zgodny z art. 7 TUE oraz z zasadą pewności prawa – mówił wówczas. Z reguły linia orzecznicza Trybunału nie odbiega od opinii rzecznika generalnego.
Czytaj też:
Polacy za mechanizmem warunkowości? Nowy sondażCzytaj też:
Kidawa-Błońska: Wybraliśmy PiS i wszyscy cierpimy