Zełenski wygłosił swoje przemówienie przed szwajcarskim parlamentem w Bernie. Prezydent Ukrainy wezwał firmy, w tym giganta spożywczego Nestle, do zaprzestania prowadzenia interesów z Rosją.
– Wasz biznes działa w Rosji, mimo że nasze dzieci umierają, a nasze miasta są niszczone – powiedział podczas wiecu przez łącze wideo. – Wasze banki są tam, gdzie leżą pieniądze ludzi, którzy rozpętali tę wojnę. To jest bolesne. To także walka ze złem – dodał.
– Ukraińcy czują, jak to jest, gdy ich miasta są niszczone. A są niszczone na rozkaz ludzi mieszkających w europejskich, pięknych szwajcarskich miasteczkach, którzy cieszą się własnością w swoich miastach. Naprawdę byłoby dobrze pozbawić ich tego przywileju – mówił Zełenski.
Kolejny dzień wojny
Służby ratunkowe Ukrainy prowadzą akcję ratowniczą Mikołajowie, gdzie w wyniku ataku rakietowego na koszary pod gruzami zostało uwięzionych wiele osób.
Według majora ukraińskiej armii oblężone miasto Mariupol jest niemal bezustannie bombardowane, a mieszkańcy racjonują żywność i wodę.
Sekretarz obrony USA Lloyd Austin powiedział, że Rosja nadal czyni postępy na południu Ukrainy i używa tam „brutalnych, dzikich technik” w celu atakowania ludności cywilnej.
Amerykanie potwierdzili, że Rosja wystrzeliła w zeszłym tygodniu pociski naddźwiękowe na Ukrainę, co jest pierwszym znanym użyciem tego typu nowoczesnej broni w walce.
Od początku inwazji na Ukrainę zginęło co najmniej 847 cywilów – w tym 64 dzieci – ale uważa się, że rzeczywista liczba ofiar jest o wiele wyższa.
Czytaj też:
Poroszenko: Razem musimy zmusić Putina do pokojuCzytaj też:
Wiceminister spraw zagranicznych Chin: Sankcje na Rosję stają się coraz bardziej skandaliczneCzytaj też:
Jak uciec z nieludzkiej ziemi? Ewakuacja Polaków ze Związku Sowieckiego