Powodem tej decyzji są braki w wyposażeniu ukraińskiej armii, która wciąż czeka na dostawy sprzęty od zachodnich sojuszników.
Potrzebna broń
Ołeksij Arestowycz wskazał, że wojsku zajmie trochę czasu, zanim otrzyma broń wysłaną przez Zachód, a następnie wyszkoli swoich żołnierzy do jej użycia. Jak powiedział, ilość sprzętu potrzebna w tej chwili Ukrainie obejmuje pełne uzbrojenie kilku brygad. – Dopiero wtedy możemy rozpocząć ofensywę – ocenił Arestowycz.
– Pierwsza broń, która może powstrzymać wroga, pojawi się w dużych ilościach pod koniec maja lub na początku czerwca – dodał, co oznacza, że jakikolwiek kontratak ukraińskiej armii najprawdopodobniej nastąpi dopiero pod koniec czerwca lub na początku lipca.
W nadchodzących tygodniach i miesiącach Ukraina ma otrzymać większą pomoc wojskową od swoich zachodnich sojuszników, w tym od Wielkiej Brytanii, która dwa tygodnie temu zapowiedziała, że przekaże pojazdy opancerzone, drony i broń przeciwpancerną.
Doradca polityczny ukraińskiego prezydenta Ołeksij Arestowycz powiedział również, że nie spodziewa się, iż rosyjska ofensywa na Ukrainie przyniesie jakiekolwiek "znaczące rezultaty” do rosyjskiego „Dnia Zwycięstwa” 9 maja, kiedy to Rosja świętuje pokonanie nazistowskich Niemiec w II wojnie światowej.
Arestowycz dodał także, że ciężkie walki nadal toczą się w hucie Azovstal w Mariupolu, gdzie ukraińscy bojownicy i niektórzy cywile ukrywają się przed rosyjskimi oddziałami, ale nie podał żadnych szczegółów.
Wojna na Ukrainie
Ukraińskie siły zbrojne twierdzą, że Rosjanie "nie odnieśli sukcesu” w próbach przebicia się przez linie frontu w obwodach Ługańska i Doniecka w ciągu ostatnich 24 godzin.
Ukraińska armia poinformowała również, że rosyjscy żołnierze koncentrują się na likwidacji ukraińskich jednostek w zakładzie Azowstalu w Mariupolu. "Rosyjscy okupanci koncentrują swoje wysiłki na blokowaniu i próbie zniszczenia naszych jednostek w rejonie Azowstalu” – poinformowało wojsko w najnowszym raporcie.
Czytaj też:
"Wyjaśniono spór z przeszłości". Zełenski rozmawiał ze SteinmeieremCzytaj też:
"Zełenski jest tak samo winny za wojnę jak Putin". Szokujące słowa byłego prezydenta BrazyliiCzytaj też:
Prezydent Ukrainy omówił sytuację na froncie z europejskimi przywódcami