Podczas trwających od czwartku protestów przeciwko spotkaniu G20 w Hamburgu obrażenia odniosło 213 funkcjonariuszy. Alterglobaliści podpalają samochody, plądrują sklepy, tworzą barykady oraz walczą z policją.
Policja obawia się, że to nie koniec starć. Ostatniego dnia szczytu G20 mają się odbyć jeszcze dwie kolejne demonstracje. W jednej z nich, organizowanej pod hasłem „Solidarność bez granic zamiast G20” ma wziąć udział 100 tys. osób. Lewicowi ekstremiści z tzw. czarnego bloku zapowiedzieli udział w tej demonstracji.
Od czwartku Hamburg przypomina raczej strefę wojny, niż stabilne miasto w europejskim państwie.
Źródło: DoRzeczy.pl