– Zalewanie Ukrainy bronią jest destrukcyjną polityką – powiedział Putin Scholzowi podczas piątkowej rozmowy przez telefon, która odbyła się z inicjatywy strony niemieckiej. Ostatni raz obaj przywódcy kontaktowali się 13 września.
"Zwrócono uwagę na destrukcyjną politykę krajów zachodnich, w tym Niemiec, które zalewają kijowski reżim bronią i szkolą ukraińskie wojska" – poinformowała w komunikacie służba prasowa Kremla.
Rosja: Przez wsparcie Zachodu Ukraina odrzuca rozmowy
Rosjanie uważają, że "w wyniku tego wszystkiego, jak również kompleksowego wsparcia finansowego dla Ukrainy, Kijów konsekwentnie odrzuca samą ideę rozmów". "Ponadto zachęca radykalnych ukraińskich nacjonalistów do popełniania okropnych zbrodni na ludności cywilnej" – dodano w oświadczeniu.
"Prezydent Rosji wezwał Niemcy do ponownego rozważenia swojego podejścia do wydarzeń na Ukrainie" – podkreślono w komunikacie, który przytacza TASS.
Według agencji, Putin po raz kolejny wyjaśnił szczegóły podejścia Rosji do prowadzenia "specjalnej operacji wojskowej" na Ukrainie (rosyjskie władze nie używają słowa "wojna" - red.).
Putin wywołał największą wojnę w Europie od 1945 r.
Rosyjska inwazja na Ukrainę trwa od 24 lutego i przekształciła się w największy konflikt zbrojny w Europie od momentu zakończenia II wojny światowej i upadku hitlerowskich Niemiec w 1945 r.
Putin powiedział w październiku, że nie żałuje rozpoczęcia "specoperacji" i traktuje wojnę z Ukrainą jako przełomowy moment, w którym "Rosja w końcu oparła się hegemonii Zachodu po dziesięcioleciach upokorzeń od upadku Związku Radzieckiego".
Po nieudanej próbie zdobycia Kijowa na początku wojny, siły rosyjskie skoncentrowały się na przejęciu pełnej kontroli nad obwodami ługańskim i donieckim, które razem tworzą region nazywany Donbasem.
Czytaj też:
Doradca Zełenskiego podał liczbę zabitych żołnierzy UkrainyCzytaj też:
"Wycofanie z Ukrainy jest niemożliwe". Pieskow odpowiada Bidenowi