W rozmowie z "Tagesschau" Kułeba powiedział, że jeśli rząd w Berlinie sam nie może podjąć takiej inicjatywy, powinien to umożliwić innym, chętnym państwom. Mowa o niemieckich czołgach, których bez zgody Niemiec nie mogą przenieść na Ukrainę inne państwa.
– Jeśli jako rząd nie możecie sami podjąć tej ostatniej ważnej decyzji, to przynajmniej dajcie zielone światło tym krajom, które mają wasze czołgi i są gotowe w te czołgi nas zaopatrzyć, ale potrzebują do tego waszego pozwolenia – powiedział szef ukraińskiej dyplomacji, którego cytuje agencja UNIAN.
Zwrócił uwagę, że Niemcy są jednym z nielicznych krajów, które realnie mogą wpłynąć na dostawy czołgów na Ukrainę. W ocenie Kułeby doświadczenie ostatnich dziesięciu miesięcy pokazuje, że "to tylko kwestia czasu", kiedy te czołgi trafią na Ukrainę. – Po co torturować siebie, nas i wszystkich, zamiast bez zwłoki podjąć decyzję, z której można być dumnym? – stwierdził.
Scholz o czołgach: Niemcy nie zrobią tego sami
W zeszłym tygodniu rząd w Berlinie podjął decyzję, że przekaże Ukrainie wozy bojowe Marder oraz baterię Patriot, choć wcześniej twierdził, że to niemożliwe. Władze w Kijowie liczą również na dostawę czołgów Leopard, ale kanclerz RFN Olaf Scholz oświadczył, że Niemcy nie zrobią tego same i będą przekazywać Ukrainie broń tylko w porozumieniu z sojusznikami.
Duda: Polska przekaże Ukrainie kompanię Leopardów
W środę podczas wizyty we Lwowie prezydent Andrzej Duda zapowiedział przekazanie na Ukrainę kompanii czołgów Leopard "w ramach międzynarodowej koalicji". – Taka decyzja w Polsce już jest – oświadczył Duda podczas wspólnej konferencji prasowej z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim i prezydentem Litwy Gitanasem Nausedą.
Czytaj też:
Duda we Lwowie: Przekażemy Ukrainie kompanię czołgów Leopard