W sobotę 11 maja w Malmö w Szwecji odbył się 68. Konkurs Piosenki Eurowizji. Cała impreza przebiegła w cieniu skandali. Tuż przed finałem zdyskwalifikowano jednego z faworytów – Holendra, co wywołało duże protesty fanów Eurowizji. Jeszcze większe kontrowersje wzbudził jednak udział Izraela w konkursie.
Propalestyńscy aktywiści oraz osoby sprzeciwiające się działaniom Izraela w Strefie Gazy domagały się, aby przedstawicielka tego kraju, Eden Golan, została politycznie wykluczona z konkursu. Podczas jej występów w eurowizyjnej hali słychać było gwizdy i krzyki. Z kolei podczas konferencji prasowej z udziałem innych uczestników, ci wyrażali wobec Golan lekceważenie. Piosenkarka z Grecji udawała np., że śpi (w czasie, gdy głos zabierała przedstawicielka Izraela).
W dniu wielkiego finału w szwedzkim mieście odbył się wielotysięczny protest przeciw udziałowi Izraela w konkursie. Wśród demonstrujących pojawiła się znana aktywistka (kiedyś klimatyczna) Greta Thunberg. Jak podaje "The Independend", 21-latka została z protestu wyprowadzona przez policję. W sieci można znaleźć nagrania pokazujące całe zdarzenie.
Niebinarny Szwajcar zwycięzcą Eurowizji. Używa zaimków "oni/ich"
Zwycięzcą Eurowizji okazał się reprezentant Szwajcarii. Nemo, czyli Nemo Mettler, karierę rozpoczął w wieku 15 lat. Ma na swoim koncie udział w szwajcarskich edycjach programów "Mam talent!" i "Mask Singer". Przez pewien czas występował pod pseudonimem Not Nemo. Obecnie mieszka w Berlinie.
Od początku, poza muzyką, Nemo budził zainteresowanie tym, że określa się jako osoba niebinarna (czyli taka, która nie utożsamia się ani z płcią żeńską ani męską). Muzyk stosuje zaimki oni/ich. Przez cały konkurs, gdzie tylko mógł, prezentował flagę w barwach żołto-biało-fioletowych, która jest symbolem niebinarnych.
Czytaj też:
Na Eurowizji niebinarny satanista, na Olimpiadzie homoseksualny transwestyta