Jak poinformowały irańskie media państwowe, podczas spotkania z dyplomatami w Teheranie Abbas Aragczi miał przekazać, że Iran zawsze był gotów do rozmów w sprawie swojego programu nuklearnego. – Powinniśmy jednak dostać gwarancję, że ten proces nie przerodzi się w wojnę – zaznaczył.
Iran zawiesił współpracę z MAEA
W związku z czerwcową eskalacją konfliktu między Iran a Izraelem, Teheran zawiesił współpracę z Międzynarodową Agencją Energii Atomowej (MAEA), co doprowadziło do wycofania inspektorów tej organizacji z kraju. Aragczi zapewnił jednak, że ewentualna dalsza współpraca z MAEA będzie analizowana indywidualnie, z uwzględnieniem bezpieczeństwa narodowego i zagrożenia dla inspektorów.
– Istnieje realne ryzyko rozprzestrzenienia się radioaktywnych substancji lub eksplozji niewybuchów w zbombardowanych obiektach – ostrzegł. Słowa ministra to odpowiedź na niedawne wydarzenia militarne, w tym 12-dniowe bombardowanie irańskich instalacji nuklearnych i wojskowych przez Izrael oraz amerykański atak z 22 czerwca na trzy kluczowe obiekty irańskiego programu jądrowego – Fordo, Natanz i Isfahan.
Sam Pentagon określił operację jako "precyzyjny cios mający zniszczyć zdolność Iranu do wzbogacania uranu". Skutki amerykańskich ataków mają być na tyle poważne, że władze w Teheranie wciąż nie są w stanie ocenić pełnej skali zniszczeń.
Efekt nacisków Putina?
Według agencji Axios, w ostatnich dniach prezydent Rosji Władimir Putin miał rozmawiać na temat zatwierdzenia umowy nuklearnej nie tylko z przedstawicielami władz Iranu, ale także z prezydentem USA Donaldem Trumpem i prezydentem Francji Emmanuelem Macronem. Proponowane Teheranowi porozumienie nuklearne zakłada całkowite wstrzymanie procesu wzbogacania uranu przez Iran.
Mimo rosyjskich starań, Iran ma odrzucać możliwość całkowitego zaprzestania wzbogacania uranu. Moskwa zadeklarowała też gotowość do wywiezienia z Iranu wysoko wzbogaconego uranu, jeśli uda się osiągnąć porozumienie.
Czytaj też:
Netanjahu: Trump był niesamowity. Wyznajemy wspólną doktrynęCzytaj też:
Niepokojący ruch Iranu. Chodzi o broń jądrową
Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Kup akcje już dziś – roczna subskrypcja gratis.
Szczegóły:
platforma.dminc.pl