Groźny ukraiński nacjonalizm!
W najnowszym "Do Rzeczy" Krzesimir Dębski, którego babcia i dziadek zostali zamordowani podczas rzezi wołyńskiej, o rozczarowaniu dzisiejszą postawą Ukraińców.
- Uważam, że sprawa wołyńskiej zbrodni, dopóki nie zostanie załatwiona, choćby tak jak udało nam się ułożyć nasze relacje z Niemcami mimo zbrodni, jakie oni popełnili w Polsce, dopóty będzie granatem podłożonym pod nasze relacje, który zawsze może wybuchnąć. Trzeba go wreszcie rozbroić – mówi Krzesimir Dębski w rozmowie z Łukaszem Warzechą.
















