Minionej doby badania potwierdziły 813 nowych zakażeń koronawirusem, zmarło 14 osób z COVID-19 – podało w piątek rano Ministerstwo Zdrowia.
Komentując te dane, rzecznik MZ w rozmowie z Polsat News powiedział, że "tendencja wzrostowa jest cały czas z nami obecna, ale w ostatnich dniach ten trend na poziomie 40-50 proc. zdecydowanie osłabł".
"Widzimy pewne wyhamowanie"
– W tej chwili mówimy już o trendzie na poziomie ok. 25-28 proc. Dzisiaj mamy wzrost tydzień do tygodnia o 25 proc., mamy więc ponad 800 nowych zakażeń, ale mimo tego, że te liczby cały czas rosną, widzimy pewne wyhamowanie w skali wzrostów – powiedział Andrusiewicz.
Ocenił, że świadczy to o tym, że "mamy pewne nasycenie powakacyjne po powrotach z wakacji już odwzorowane w bieżących wynikach i powinniśmy posuwać się już tym trendem nie wzrostów 40-50 proc., które były spowodowane m.in. tym, że 1 września powróciliśmy do pracy i te trendy dość duże wzrostowe obserwowaliśmy w tych pierwszych dwóch tygodniach, teraz to lekko wyhamowało. Ale na pewno musimy się liczyć z tym, że te wyniki nadal będą większe – powiedział.
Andrusiewicz: W najbliższym czasie osiągniemy 1 tys. zakażeń
– A jeżeli obserwujemy to, co dzieje się na ulicach i biorąc pod uwagę fakt, że nie za chętnie się ostatnio szczepimy, to musimy być przygotowani na to, że na pewno w najbliższym czasie 1 tys. zakażeń osiągniemy i będziemy szli nadal w górę – dodał.
Rzecznik MZ przekazał również, że dotąd wystawiono 1 mln 731 tys. e-skierowań na trzecią dawkę dla osób powyżej 50 lat i medyków. W czwartek trzecie wkłucie przyjęło 2 269 osób.
Czytaj też:
Szef Moderny: Pandemia skończy się w ciągu rokuCzytaj też:
Europejski kraj znosi obowiązek noszenia masek w pomieszczeniach zamkniętych