Dokument zaprezentował w poniedziałek 27 września dr Robert Malone, wynalazca technologii mRNA. Podpisało się pod nim 5 200 lekarzy i naukowców.
Zdaniem sygnatariuszy strategia leczenia COVID-19 powoduje „niepotrzebną chorobę i śmierć”.
Treść deklaracji opublikował portal lc.org, na którym czytamy, że wielu z tych lekarzy ryzykuje własną karierą i spotyka się z groźbami, cenzurą prac badawczych, badań klinicznych i obserwacji pacjentów.
Spotkanie w Rzymie
Międzynarodowe porozumienie lekarzy i naukowców medycznych spotkało się w połowie września w Rzymie na trzydniowym Globalnym Szczycie COVID, gdzie wymieniano się doświadczeniami i porównywano badania dot. koronawirusa.
W tekście deklaracji odczytanej przez dra Roberta Malone, sygnatariusze mówią o „bezprecedensowym ataku na ich zdolność do opieki nad pacjentami” oraz śmiercionośnym w skutkach postępowaniu władz publicznych w obliczu epidemii wirusa.
"Zbrodnie przeciwko ludzkości"
"Tysiące lekarzy nie mogą zapewnić leczenia swoim pacjentom w wyniku barier stawianych przez apteki, szpitale i agencje zdrowia publicznego, co sprawia, że ogromna większość świadczeniodawców jest bezradna w dziele ochrony pacjentów wobec choroby. Lekarze doradzają teraz swoim pacjentom, aby po prostu poszli do domu (pozwalając wirusowi na replikację) i wrócili, gdy ich choroba się pogorszy, powodując setki tysięcy niepotrzebnych zgonów pacjentów z powodu niepowodzenia w leczeniu" – czytamy w dokumencie.
Takie postępowanie władz sygnatariusze deklaracji nazwali wprost „zbrodniami przeciwko ludzkości”.
"Relacja lekarz-pacjent musi zostać przywrócona. Sednem medycyny jest ta relacja, która pozwala lekarzom jak najlepiej zrozumieć swoich pacjentów i ich choroby, formułować zabiegi, które dają największą szansę na sukces, a pacjent jest aktywnym uczestnikiem ich opieki" – podkreślają medycy.
"Polityczna ingerencja w praktykę medyczną oraz relacje lekarz-pacjent muszą się skończyć" – dodają.
Apel do medyków z całego świata
Sygnatariusze deklaracji wezwali lekarzy do zdecydowanej obrony prawa do ordynowania leczenia, przy zachowaniu zasady "Po pierwsze nie szkodzić".
"Zapraszamy lekarzy z całego świata oraz wszystkich pracowników służby zdrowia aby przyłączyli się do nas w tej szlachetnej sprawie, gdy staramy się przywrócić zaufanie, uczciwość i profesjonalizm w praktyce lekarskiej. Zapraszamy naukowców z całego świata, wykwalifikowanych w badaniach biomedycznych i przestrzegających najwyższych standardów etycznych i moralnych, aby nalegali na możliwość prowadzenia oraz publikowania obiektywnych, empirycznych badań bez obawy przed represjami względem ich kariery reputacji i źródeł utrzymania" – zaapelowali.
twitterCzytaj też:
Lekarz odmówił choremu dziecku przedoperacyjnego badania. Kulesza interweniujeCzytaj też:
Ludzie unikają szczepień. "Winę ponoszą lekarze"Czytaj też:
Tak dużej liczby zgonów nie było od dawna. Nowe informacje Ministerstwa Zdrowia