W środę Ministerstwo Zdrowia podało najnowsze dane o koronawirusie w Polsce z opóźnieniem. Jak wyjaśniono, powodem była "awaria systemu". Około godz. 11.00 poinformowano o dużym wzroście zakażeń i zgonów. W ostatniej dobie przybyło w Polsce 5559 nowych zakażaniach koronawirusem. 75 osób przegrało walkę z COVID-19.
Jeszcze we wtorek Ministerstwo Zdrowia informowało o 3931 nowych przypadkach zakażenia koronawirusem, najwięcej na Lubelszczyźnie i na Mazowszu. Wczoraj zmarły 64 osoby z COVID-19.
Będą obostrzenia?
O to, czy z racji szybko rosnącej ilości nowych zakażeń Ministerstwo Zdrowia wprowadzi kolejne obostrzenia, pytany był w w programie "Newsroom" Wirtualnej Polski prof. Andrzej Horban.
– Wrócimy w tym momencie do stref żółtych i czerwonych – zapowiedział doradca premiera ds. COVID-19.
Jak dodał, rekomendacja będzie taka, by na tych terenach, na których liczba zakażeń na 100 tys. mieszkańców przekracza określoną liczbę, takie zalecenia zostały wdrożone w życie. – To jest rzecz arbitralna – podkreślił prof. Horban. – W czwartek w Ministerstwie Zdrowia jest sztab kryzysowy i właśnie to przedstawię panu ministrowi pod rozwagę – poinformował.
Trzecia dawka
Prof. Horban podał również szczegóły dotyczące decyzji ws. trzeciej dawki szczepionki przeciwko COVID-19. – Ona już jest właściwie podjęta, trwają prace nad programem komputerowym, to jest kwestia kilku dni – stwierdził.
Rada Medyczna przy premierze w zamieszczonym we wtorek stanowisku zarekomendowała wszystkim osobom pełnoletnim przyjęcie dawki przypominającej szczepionki przeciw COVID-19, jednak nie wcześniej niż 6 miesięcy od ukończenia szczepień podstawowych.
Ponadto zarekomendowano, by takim osobom przedłużać ważności certyfikatu zaszczepienia do roku po przyjęciu dawki przypominającej.
Czytaj też:
"Może nas chronić przed podtopieniami, ale nie przed wysoką wodą". Ekspert o trzeciej dawceCzytaj też:
Przepustka sanitarna wymagana w parlamencie. Będą karyCzytaj też:
Mobilizacja przeciwko przepustkom sanitarnym. Tłumy na ulicach