Cytowany przez agencję Interfax-Ukraina Jermak oświadczył, że Kijów i Waszyngton mają te same cele i rozumieją warunki zakończenia konfliktu z Rosją. Według niego Stany Zjednoczone i Ukraina są przekonane, że nie da się znaleźć kompromisu z prezydentem Rosji Władimirem Putinem.
– Z Amerykanami mamy 100-procentowe zrozumienie, jakie są nasze cele i jakie mogą być kompromisy. Nie może być żadnych kompromisów z tym prezydentem (Putinem - red.), z tą władzą w sprawie niepodległości, integralności terytorialnej i suwerenność (Ukrainy - red.) – stwierdził szef kancelarii Zełenskiego.
Przekonywał, że Ameryka, główny partner Ukrainy, "myśli tak jak my i będzie podejmowała decyzję w oparciu o tę filozofię". – USA są dziś wyraźnie z nami i wierzą, że nasze zwycięstwo będzie ich zwycięstwem – dodał Jermak.
Biden odmówił Zełenskiemu
22 grudnia "The Wall Street Journal", powołując się na urzędników, poinformował, że Wołodymyr Zełenski i prezydent USA Joe Biden nie osiągnęli swoich celów podczas wizyty ukraińskiego przywódcy w Waszyngtonie. Według gazety administracja amerykańskiego prezydenta planowała przedyskutować dyplomatyczny sposób rozwiązania konfliktu na Ukrainie, a Zełenski po raz kolejny poprosił o dostawę potężniejszej broni, na co Biden się nie zgodził.
Kreml stoi na stanowisku, że zawarcie pokoju jest niemożliwe, dopóki Ukraina nie uzna aneksji przez Rosję czterech okupowanych obwodów: ługańskiego, donieckiego, chersońskiego i zaporoskiego. Pod lufami rosyjskich karabinów zorganizowano tam pseudoreferenda, których wyniki zostały z góry ustalone w Moskwie.
Rosja nie nazywa swoich działań przeciwko Ukrainie wojną, lecz "specjalną operacją wojskową" prowadzoną w celu "ochrony ludności rosyjskojęzycznej" przed "neonazistowskim rządem" w Kijowie.
Czytaj też:
"Włochy są gotowe działać". Meloni zdecydowała ws. Ukrainy i Rosji