Do spotkania doszło w gdańskim biurze byłego prezydenta. Wałęsa i Balcerowicz spisali czteropunktowe oświadczenie, które zatytułowali: "Co jest najważniejsze w obecnej sytuacji Polski".
Ich zdaniem "społeczeństwo obywatelskie powinno przybierać coraz bardziej zorganizowaną formę, by móc skutecznie bronić wolności i państwa prawa w Polsce. Potrzebne jest silniejsza współpraca między organizacjami obywatelskimi".
Wałęsa i Balcerowicz twierdzą, że "opozycja obywatelska i opozycja polityczna (partie polityczne) są odrębne, ale mogą i powinny współpracować zwłaszcza jeśli chodzi o rejestrowanie i powstrzymywanie destrukcji wolności i państwa prawa w Polsce".
Jak przekonują, "byłoby jednak szkodliwą utopią wierzyć, że opozycja obywatelska może zastąpić opozycję polityczną". Podkreślają też, że "sukces w powstrzymywaniu ustrojowej destrukcji Polski zależy ostatecznie od tego, jakie będą wyniki wyborów".
"Należy wzmocnić struktury, które będą rejestrować i podawać do opinii publicznej wszystkie przypadki łamania i nadużywania państwa przez funkcjonariusz państwa i działaczy partyjnych. Sprawcy takich czynów nie mogą być anonimowi. Równolegle należy rozwinąć i wzmocnić struktury ochrony i pomocy dla osób, które padałyby ofiarą takich czynów" – czytamy w oświadczeniu polityków.