– Ojciec Święty odnosi to zarówno do migrantów i uchodźców, jak również do ludzi na peryferiach – mówi przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki w rozmowie z Radiem Watykańskim z okazji 10. rocznicy wyboru obecnego biskupa Rzymu. Jak dodaje, w ten sposób "Franciszek dał się poznać jako papież migrantów i ubogich".
Przewodniczący Episkopatu Polski wyznał, że jest bardzo wdzięczny Ojcu Świętemu, "który na początku swojego pontyfikatu mówił jasno i zdecydowanie, iż 'migranci i uchodźcy nie są pionkami na szachownicy ludzkości. Są to dzieci, kobiety i mężczyźni, którzy opuszczają bądź są zmuszeni do opuszczenia swoich domów z różnych powodów, którzy mają takie samo słuszne pragnienie, by umieć więcej, by mieć więcej, ale przede wszystkim, by więcej być' (Orędzie na Światowy Dzień Migranta i Uchodźcy, 2014)". – Te słowa ukazują jego postawę podczas 10 lat pontyfikatu – zaznaczył hierarcha w rozmowie z Radiem Watykańskim.
Abp Gądecki: Papież jest wdzięczny Polakom
– Czujemy wsparcie papieża Franciszka, który dziękuje publicznie Polakom za pomoc migrantom i uchodźcom z Ukrainy. Te słowa bardzo umacniają nas wszystkich w dalszej pomocy. Wielu Polaków przyjmuje uchodźców do swoich domów. Mieszkają oni w wielu budynkach kościelnych. Ponad tysiąc domów sióstr zakonnych jest zaangażowanych w pomoc ludziom z Ukrainy, głównie matkom z dziećmi – mówi abp Gądecki. – Z ramienia Konferencji Episkopatu Polski Caritas pomaga ponad 2 mln Ukraińców. To jest przykład chrześcijańskiego miłosierdzia. Do tego przygotowywał nas papież Franciszek powtarzając, iż migrantów i uchodźców należy przyjmować, chronić, promować oraz integrować – zaznacza kapłan.
Abp Gądecki opowiedział o swoim spotkaniu z papieżem Franciszkiem, które trwało ponad 45 minut. Podkreślił, że papież bardzo interesował się losem migrantów. – Rozmawialiśmy o tym, czy Polacy będą dalej wytrwali w tej pomocy Ukraińcom – mówi hierarcha, dodając, iż "tematem rozmowy było również wsparcie [ze strony] Kościoła greckokatolickiego i rzymskokatolickiego". – Powiedziałem Ojcu Świętemu, że staramy się nie zostawiać nikogo bez pomocy – wyznaje przewodniczący polskiego episkopatu.
Czytaj też:
Dekada Franciszka. Kto jest dziś satanistą? Komentują Lisicki i Cejrowski