Dzisiaj, obserwując otaczającą nas rzeczywistość, widzimy, że można skończyć szkołę średnią oraz przetrwać studia nie przeczytawszy żadnej książki, bo wymagane lektury dostępne są w formie bryków, gotowych zestawień fragmentów tekstu lub najczęściej pytań z odpowiedziami. Co gorsza – działania obecnego Ministerstwa Edukacji Narodowej mogą doprowadzić do sytuacji, w której kolejne pokolenia nigdy nie poznają arcydzieł rodzimej literatury.
Według długofalowo prowadzonych badań Biblioteki Narodowej procent czytających Polaków sukcesywnie się obniża. A przecież wartość książki i czytania jest nieoceniona! Jak zauważyła Maria Dąbrowska: „książka i możność czytania, to największy z cudów ludzkiej cywilizacji”. Książki nie tylko dają wiedzę, ale również budzą zainteresowanie światem, zachęcają do własnych przemyśleń i poszukiwań, dają duchową niezależność od przemijających mód.
Dlaczego i co warto czytać? Jak zachęcać dzieci do czytania? Przede wszystkim musimy zdać sobie sprawę, że z książkami jest podobnie jak z jedzeniem – można karmić dzieci zdrowo, podając im wartościowe posiłki, bogate w konieczne dla rozwoju składniki odżywcze; można też „ułatwić” sobie życie i pozwolić dzieciom na nieograniczone spożywanie fast foodów. Przenosząc tę myśl na czytanie – można dzieciom podsuwać (czy czytać im, póki same nie posiądą tej umiejętności) klasykę literatury odpowiednią do ich poziomu, która karmi umysł młodego człowieka pięknymi i dobrymi treściami, pozwala mu wzrastać, uszlachetnia go, buduje wrażliwość, rozwija intelektualnie, poszerza słownictwo i inne kompetencje językowe. Z drugiej strony – można pozwolić na czytanie modnych książeczek, mających krótkie zdania i proste słownictwo, nieskomplikowaną fabułę, za to duży ładunek emocjonalny.
Tak jak warto wybrać zdrową żywność, warto wybrać też dobrą literaturę, która wychowuje: poprzez ukazanie pozytywnych postaw, zwycięstwo dobra nad złem, przemianę bohaterów – a wszystko to wplecione w ciekawą fabułę i pięknie zilustrowane. Takie są np. baśnie Zofii Urbanowskiej, Zofii Kossak i Marii Buyno-Arctowej.
A ponadto – są to ukochane opowieści wielu pokoleń, które łączą i tworzą przestrzeń wspólnych wzruszeń, tak jak np. Gucio zaczarowany autorstwa Zofii Urbanowskiej. Tytułowy Gucio – ośmioletni rozkapryszony egoista, w dniu swoich imienin obraża się na cały świat i zaczyna wędrować przed siebie, byle dalej od rodziny. Za swe złe zachowanie zostaje zamieniony w muchę. W tej postaci przemierza świat i spotyka na swej drodze kreta, wróble, pszczoły i inne małe stworzonka. Od nich uczy się szacunku dla pracy i tego, że wszystko w naturze połączone jest wspólnym łańcuchem, a każda, nawet najmniejsza istotka ma jakieś zajęcie, które wykonuje dla pożytku ogólnego. Pod wpływem nowych doświadczeń, współdziałania z innymi, obserwacji świata i przeżytych przygód zachodzi głęboka przemiana samolubnego leniuszka w obowiązkowego i rzetelnego chłopca, który rozumie wartość nauki i pracy dla wspólnego dobra. Baśń Gucio zaczarowany, wprowadzając Czytelnika w tajemniczy świat owadów, ptaków i zwierząt, ujawnia celowość, piękno i doskonałość natury. Zwierzątka udowadniają Guciowi, że wykonują ciężką pracę i tym samym są użyteczne nie tylko dla siebie, ale i dla innych.
Druga baśń Z. Urbanowskiej – Złoty pierścień to opowieść o dziesięcioletniej królewnie Zorynie, którą ze względu na przykry charakter nazywano Chmurką lub Grymaśnicą. Rozkapryszoną dziewczynkę trudno było zadowolić, a jej nieczułe serce stało się źródłem zgryzoty dla najbliższych. Ale jak to w baśniach bywa – królewna zostaje zamieniona w ubogą gęsiarkę, zaczyna ciężko pracować, mało jeść, a przede wszystkim – tęsknić za utraconą rodziną. Złoty pierścień, jak przystało na baśń, dobrze się kończy i po tym niełatwym doświadczeniu królewna Zoryna wraca dobra i radosna do swych najbliższych. Autorka poprzez przemianę królewny przekazuje również współczesnym dzieciom – nierzadko przez nas rozpieszczanym – prawdę o tym, co w życiu jest naprawdę ważne: kochająca rodzina; praca, która uczy odpowiedzialności; radość z dobrych uczynków.
Perły księżniczki Mai z kolei to niezwykła baśń Marii Buyno-Arctowej, autorki ponad 60 pozycji dla małych Czytelników. Ta piękna opowieść osnuta w historycznych realiach rozbiorów Polski i trudnych czasach popowstaniowych, opowiada o miłości i poświęceniu, o utraconym i odzyskanym skarbie, o ofiarnym spełnianiu obowiązków i pogodzie ducha, jaka z tego płynie, a nade wszystko o radości, pięknie i szczęściu ludzkiego życia, w którym nieustannie przeplatają się bajkowe i realistyczne motywy. Pełne uroku, przyciągające uwagę ilustracje tworzą niepowtarzalny tajemniczy nastrój i zaproszenie do świata fantazji. Książka została wyróżniona przez Stowarzyszenie Wydawców Katolickich nagrodą Feniksa w kategorii książka dla dzieci.
Jedną z najpiękniejszych polskich baśni, pełną humoru, przygód, ale i głębokiej mądrości są Kłopoty Kacperka góreckiego skrzata Zofii Kossak, którą wybitna autorka napisała dla swoich synków, wyrwanych przez bolszewicką rewolucję z ojczystego Wołynia i rozpoczynających nowe życie u stóp Beskidów. Skrzat Kacperek, który opiekuje się starym domem i jego mieszkańcami, zostaje porwany przez Sato – złośliwego chochlika strzegącego na górze Zebrzydce skarbów ukrytych przez zbójnika Klimczoka. Porwanie skrzata stanowi zagrożenie dla całego domu, pełnego maleńkich stworzonek, ruchliwych i psotnych. Stworki mają tego świadomość i podejmują wyprawę dla ocalenia Kacperka. To jednak zadanie trudne, bo w chwili decydującej okazuje się, że najpierw trzeba pokonać własną słabość, tchórzostwo, wygodnictwo i lenistwo – później dopiero przychodzi kolej na walkę ze złośliwym Sato i jego kompanami. Walkę, którą należy podjąć w trosce o wspólne dobro:
„– Iść walczyć w Ciemnym Lesie z nieznanymi potworami! Jesteśmy dobre, spokojne stworzenia i nie chcemy bić się z nikim.
– Dobre, spokojne stworzenia muszą się też bić czasem i bronić…”
Zakończenie baśni – dobre i szczęśliwe, pomimo wcześniejszych perypetii, uczy dzieci, że wszystkie trudności można wspólnie pokonać. I – co ważne – w Kłopotach Kacperka góreckiego skrzata baśniowy świat jest przesycony elementami religijnymi, a przy dziecinnych łóżeczkach czuwa Anioł Stróż.
Pamiętajmy, że to, co czytamy, znajduje odzwierciedlenie w myśleniu i mowie: opowieści piękne i dobre kształtują dziecięce dusze i w niezauważalny sposób wspomagają nasze wychowawcze działania.
Więcej szczegółów i możliwość zamówienia książek na stronie www.praweksiazki.pl w zakładce Nasze wydawnictwo.