Podczas tegorocznego festiwalu Sundance zaprezentowano ponad czterogodzinny dokument „Leaving Neverland”. Produkcja poświęcona Michaelowi Jacksonowi wysuwa pod jego adresem oskarżenia o czyny pedofilskie. Swoje historie opowiadają dwaj dorośli już dziś mężczyzni: Wade Robson i James Safechuck.
Film wywołuje duże kontrowersje. Rodzina króla popu stanowczo odrzuca oskarżenia. Wiele wskazuje jednak na to, że obraz ten nie przejdzie bez echa. „Leaving Neverland” trafi bowiem na małe ekrany. Już 4 marca pierwszy jego odcinek pokaże HBO. Pokłosiem ujawnionej historii jest decyzja jaką podjęło BBC Radio 2. Rozgłośnia postanowiła zakazać nadawania muzyki Jacksona.
"Prezentacja każdego utworu muzycznego podejmowana jest w oparciu o jego zalety, a decyzje dotyczące tego, co gramy w różnych sieciach, zawsze są podejmowane z myślą o odbiorcach i kontekście" – oświadczyła stacja w rozmowie z portalem NME.