Prosto zygzakiem I Jak nietrudno się dowiedzieć (np. dzięki businessinsider.com.pl), już co 10. złotówka wydzierana Polakom przez rząd pod postacią wszelakich podatków idzie na obsługę długu państwa.
Cóż, nie ma co ukrywać – po stokroć dziękujemy, panie premierze Morawiecki, i po stokroć dziękujemy, panie premierze Tusku!
A jak pamiętamy, bo zapewniał o tym osobiście właśnie premier Morawiecki, miało „wystarczyć nie kraść”, by „pieniędzy na wszystko wystarczyło”. Czy ktoś jednak kradł czy nie kradł – nie wiadomo, za to z całą pewnością wiadomo, że jednak „na wszystko” „nie wystarczyło” i oczywiście nadal „nie wystarcza”. Bo też nie może „wystarczyć”, gdy ktoś ma tak rozbudzoną potrzebę rozdawania cudzych – podatników, bo nie własnych – pieniędzy, jak ekipa Morawieckiego.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.