Rząd przyjął niedawno projekt nowelizacji ustawy o podatkach i opłatach lokalnych oraz ustawy o opłacie skarbowej. Według zaproponowanych zmian, właściciele garaży i miejsc parkingowych zapłacą podatek w takiej samej wysokości jak za należące do nich lokale mieszkalne.
Garaż dobrem luksusowym?
Nowe przepisy będą w pierwszej kolejności dotyczyły właścicieli domów jednorodzinnych z garażami w budynku i miejscami parkingowymi w blokach mieszkalnych. Warto także przypomnieć, że od nowego roku zmianie ulegnie stawka podatku od nieruchomości. Z obecnych 1,15 zł za metr kwadratowy opłata wzrośnie do 1,19 zł za m2.
To jednak nie koniec zmian. Właściciele garażów i miejsc parkingowych będą musieli do końca stycznia przyszłego roku zgłosić we właściwym urzędzie skarbowym fakt posiadania wyżej wymienionych nieruchomości. Dzięki temu skarbówka będzie mogła naliczyć podatek w odpowiedniej wysokości.
Eksperci nie mają wątpliwości, po co Ministerstwo Finansów wprowadza te zmiany. Chodzi o szukanie dodatkowych środków do budżetu.
– Są dwa powody tej sytuacji. Garaże stały się w ostatnim czasie pożądanym produktem inwestycyjnym. W wyniku zainteresowania garażami jako pewnymi rodzajami inwestycji ich ceny wzrosły. Ministerstwo Finansów zauważyło ten wzrostowy trend, w ostatnim czasie wiele osób szukając alternatywy dla inwestowania, zaczęło także skupować garaże. Dodatkowo resort finansów w tej chwili szuka pieniędzy, a przy okazji próbuje ujednolicić podatki. Trudno się więc dziwić takiej decyzji – powiedział w rozmowie z portalem money.pl Tomasz Błeszyński, ekspert rynku nieruchomości.
Jak wskazuje portal, w ciągu 6 ostatnich lat średnia cena garażu wzrosła z ok. 20-25 tys. złotych do nawet 100 tys. złotych. Rekordziści w dużych miastach oferują sprzedaż tych nieruchomości nawet na ponad 280 tys. złotych.
Czytaj też:
Od nowego roku kolejne opłaty w górę. Wkrótce miliony Polaków zaczną dostawać pismaCzytaj też:
Mniej pieniędzy na walkę ze skutkami powodzi. "Pominięto w ustawie"