Zgodnie z nowymi unijnymi przepisami od tego roku nie ma możliwości wyrzucania zużytych ubrań i innych tekstyliów do pojemników na odpady zmieszane. Rozwiązanie zostało wprowadzone w cel zmniejszenia ilości odpadów oraz zwiększenia poziomu recyklingu.
Chociaż od wprowadzenia nowego obowiązku minęło już kilka miesięcy, to Polacy nadal mają problemy z przestrzeganiem nowych przepisów. Wielu nie wie, gdzie mogą wyrzucić zużyte lub zepsute tekstylia. W efekcie ubrania często lądowały w kontenerach Polskiego Czerwonego Krzyża lub innych organizacji pomocowych. Tymczasem powinno one być oddawane do Punktów Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych. Te zaś znajdują się z kolei na przedmieściach miast. Wielu mieszkańców narzeka, że muszą odwiedzać PSZOK-i zbyt często.
Ułatwienie dla mieszkańców Kielc
Władze Kielc wprowadzają rozwiązanie, które ma ułatwić mieszkańcom miasta segregację odpadów tekstylnych. Od 1 października miasto będzie dostarczać fioletowe worki na zużytą odzież o pojemności 120 litrów. Raz na kwartał będą one odbierane przez służby oczyszczania miasta. Ma to odciążyć Kielczan i uwolnić ich od obowiązku dostarczania tekstyliów do PSZOK-ów. Należy pamiętać, aby wyrzucane ubrania nie były ubrudzone bądź np. spleśniałe.
To nie koniec ułatwień dla mieszkańców miasta. Wkrótce uruchomiony zostanie także mobilny punkt odbioru tekstyliów. Aby wprowadzić w życie to rozwiązanie, władze Kielc zakupiły samochód elektryczny, który będzie ładowany energią elektryczną pochodzącą z miejskiej biogazowni.
Przypomnijmy, że za brak segregacji odpadów tekstylnych można otrzymać mandat w wysokości do 5 tys. złotych. Co więcej, w mieszkańcy narażają się także na podwyższenie opłaty za śmieci.
Czytaj też:
Nadchodzi system kaucyjny. Ministerstwo tłumaczy, jak się przygotować
Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Kup akcje już dziś – roczna subskrypcja gratis.
Szczegóły:
platforma.dminc.pl
