Nagranie pochodzi z rozmowy z marca 2017 roku. Małgorzata Kidawa-Błońska gościła wtedy w studiu Radiowej Jedynki. Kandydatka KO na prezydenta opowiadała tam, dlaczego jej zdaniem doszło do brexitu. W pewnym momencie polityk zaczęła stawiać dość zaskakujące zarzuty wobec Polaków pracujących na Wyspach.
– Polacy bardzo głośno i mocno mówią, że nie chcą migrantów, nie chcą obcokrajowców. A mówimy o milionie Polaków, którzy osiedlili się i pracują w Wielkiej Brytanii – mówiła Kidawa-Błońska, tłumacząc powody brexitu. – Nie zakłamujmy. Przyczyną brexitu było także to, że Polacy zaczęli masowo pracować w Wielkiej Brytanii – stwierdziła dalej kandydatka Koalicji Obywatelskiej na prezydenta.
Wypowiedź polityk, choć pochodzi sprzed kilku lat, wywołała znów falę komentarzy. Wielu internautów uznało jej słowa za kolejną kompromitację.
"Niewiarygodne. Czy to stanowisko całej Platformy Obywatelskiej?", "Słyszeliście - to my, Polacy, a nie eurokraci z Brukseli, jesteśmy winni" – tak brzmią reakcje użytkowników mediów społecznościowych.
twitterCzytaj też:
Wpadka Kidawy-Błońskiej. Czy na pewno to chciała powiedzieć o Kaczyńskim?