Gowin zapowiada "poważną rozmowę" z Kaczyńskim

Gowin zapowiada "poważną rozmowę" z Kaczyńskim

Dodano: 
Sejm. Prezes PiS Jarosław Kaczyński (L) wicepremier, minister nauki i szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin (P) na sali obrad.
Sejm. Prezes PiS Jarosław Kaczyński (L) wicepremier, minister nauki i szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin (P) na sali obrad. Źródło: PAP / Leszek Szymański
Polska w tak dramatycznym kryzysie potrzebuje rządu większościowego – podkreśla w rozmowie z tygodnikiem "Sieci" były wicepremier, lider Porozumienia Jarosław Gowin. Polityk mówi też, że czeka go "poważna rozmowa" z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim.

W rozmowie z Marcinem Fijołkiem Jarosław Gowin odnosi się do pomysłu Prawa i Sprawiedliwości dotyczącego przeprowadzenia wyborów majowych w zaplanowanym terminie jednak korespondencyjnie. Były wicepremier przyznaje, że nie mówi "nie" takiej formie ich przeprowadzenia, ale podkreśla, że ich przygotowanie wymaga kilku miesięcy, nie zaś kilku tygodni. – Obaj wiemy, że ustawa wróci z Senatu na początku maja. Pozostanie nam zaledwie kilka dni – wskazuje.

Lider Porozumienia podtrzymuje swoje stanowisku dotyczące daty wyborów. – Nie zgadzam się z utrzymaniem terminu 10 maja i stąd moja dymisja – wyjaśnia.

– Jednocześnie uważam, że Polska w tak dramatycznym kryzysie potrzebuje rządu większościowego. Gdybyśmy 6 kwietnia zagłosowali przeciwko tej ustawie, to zapewne jeszcze przed świętami mielibyśmy rząd mniejszościowy – na moment gigantycznego kryzysu epidemicznego i katastrofy gospodarczej nałożyłby się jeszcze kryzys polityczny – dodaje.

Gowin podkreśla, że sytuacja Polski, tak jak całego świata, jest dramatyczna. – Każdy polityk musi sobie odpowiedzieć na pytanie, czy w warunkach globalnej pandemii chce kierować się partykularnymi interesami, czy jednak potrafi się wznieść ponad nie i zbudować konsens konstytucyjny. Będę do końca namawiał do tego rozwiązania – zapowiada.

W rozmowie były wicepremier odnosi się również do swoich kontaktów z prezesem PiS. – Jesteśmy w częstym kontakcie. A na pewno przed ostatecznym głosowaniem na początku maja musimy odbyć zasadniczą, poważną rozmowę – przyznaje. Dopytywany, co zamierza mu wówczas powiedzieć, odpowiada że to "jak definiuje dobro Polski w tym dramatycznym momencie".

Czytaj też:
"Niektórzy boją się prezesa PiS, ale jak wkoło ludzie zaczną umierać...". Michał Wypij o wyborach prezydenckich
Czytaj też:
"To jest szaleństwo, to nieetyczne i niemoralne". Stanowcza deklaracja prezesa 4F

Źródło: wPolityce.pl
Czytaj także