Otóż kandydat Koalicji Obywatelskiej zapewnił w wywiadzie dla Gazety Wyborczej, że odradzał Niemcom prowadzenie polityki "otwartych drzwi", która doprowadziła do tzw. kryzysu migracyjnego – jak zachodnioeuropejskie establishmenty określają rezultaty swojej polityki – za czasów rządów kanclerz Angeli Merkel.
Apel do Trzaskowskiego
– Angela Merkel, wpuszczając do Niemiec tylu uchodźców, popełniła kolosalny błąd. Byłem wówczas ministrem ds. europejskich i tłumaczyłem Niemcom, że nie wolno nam mówić: "Welcome, przyjeżdżajcie wszyscy", nawet gdyby tak dyktowało nam sumienie. Najpierw trzeba było zabezpieczyć sytuację, zapanować nad przepływami ludzi, a potem dopiero myśleć o ewentualnej solidarności – oznajmił Trzaskowski.
Ta samoidentyfikacja polityczna prezydenta Warszawy nie pozostała bez reakcji Krzysztofa Stanowskiego, który zasugerował, że konkurent wyraźnie wkracza na jego pole.
"To co ja chciałem w tej kampanii robić dla beki – sztuczne orędzia, zmienianie zdania, wygłaszanie sprzecznych postulatów, groteskowe przymilanie się – ten robi na poważnie. To naprawdę wiąże mi ręce. Apeluje o pozostawienie przestrzeni na żarty także innym" – czytamy w jego wpisie na X.
Kandydat Stanowski
Przypomnijmy, że Krzysztof Stanowski zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami ogłosił start w wyborach na prezydenta w 2025 roku. Deklaruje, że celem nie jest zostać prezydentem. Przyznaje, że nie ma do tego kompetencji, nie byłby w stanie piastować tego urzędu z odpowiednią godnością i klasą. Szef Kanału Zero dodaje, że to samo dotyczy jego konkurentów. Jego hasło wyborcze "zero kompetencji" odnosi do całej naszej klasy politycznej. Dlatego w toku kampanii chce strollować polityków, którzy na co dzień robią sobie żarty z ludzi.
– Chcę zdobyć 100 tysięcy podpisów, aby od środka pokazać wam, jak wygląda kampania wyborcza, jak wygląda kampania prezydencka. Chcę być kandydatem, aby stanąć do debaty w Telewizji Polskiej w likwidacji. Chcę być kandydatem, aby Telewizja Polska w likwidacji zgodnie z obowiązującym prawem wyemitowała spoty przygotowane przez mój komitet wyborczy. Chcę nagrać serię programów, jakiej nie zobaczycie nigdzie indziej. Chcę wam w krzywym zwierciadle pokazać, jak wygląda ten prezydencki wyścig – powiedział Stanowski w trakcie swojego "orędzia".
Czytaj też:
Żukowska: Nie wiem, na ile on jest wiarygodny dla prawicowego wyborcyCzytaj też:
"Mądrale Trzaskowskiego". Kamiński krytykuje kampanię kandydata KO