Wicemarszałek Senatu Stanisław Karczewski komentował działania sztabu Kidawy-Błońskiej oraz samej kandydatki w poniedziałek wieczorem w programie "Gość Wiadomości" w TVP.
– Postawa myślę, że nie tylko pani marszałek (Małgorzaty Kidawy-Błońskiej), bo również zaplecza politycznego, w którym widać chaos, widać że są tam różne frakcje, że są ci, którzy mówią, że to ich kandydatka, inni mówią, że nie wybierali tej kandydatury, że to gremium polityczne wybrało – mówił polityk, odnosząc się do zmian decyzji kandydatki na temat kandydowania.
– Więc widać tam takie niezdecydowanie, chaos i brak konsekwencji. Albo się startuje albo się nie startuje. Albo się bierze udział albo się nie bierze udziału – dodał Karczewski.
– Ale przecież jest kampania wyborca, są wybory i rozumiem, że do momentu, w którym Małgorzata Kidawa-Błońska wycofałaby stanowczo z PKW swoją kandydaturę, startuje i bierze udział w tych wyborach. A sondaże w związku z tym, że jest bardzo niekonsekwentna, pewnie też sporo gaf ma, sporo wpadek, są takie jakie są – podkreślił wicemarszałek Senatu.
A jak oficjalnie wygląda sytuacja kandydatki KO na prezydenta? Kilka dni temu, w rozmowie z Beatą Michniewicz w "Salonie Politycznym Trójki" Marcin Kierwiński poinformował, że jeśli wybory prezydenckie odbędą się 10 maja Małgorzata Kidawa-Błońska w nich nie wystartuje, ale... pozostanie na liście wyborczej.
Czytaj też:
Seria kolejnych wpadek Kidawy-Błońskiej. Kandydatkę zapytano o jej wyniki w sondażachCzytaj też:
Kidawa-Błońska w nerwach. Odniosła się do słów Schetyny