Nieoficjalnie: Olejniczak straci lukratywną posadę

Nieoficjalnie: Olejniczak straci lukratywną posadę

Dodano: 
Wojciech Olejniczak, były lider SLD
Wojciech Olejniczak, były lider SLD Źródło: PAP / Adam Warżawa
Według nieoficjalnych informacji, Wojciech Olejniczak zostanie wkrótce odwołany z rady nadzorczej PZU. To efekt afery z byłym politykiem SLD.

Portal money.pl ustalił, że Olejniczak zostanie odwołany ze stanowiska 10 stycznia. Na jego miejsce ma zostać zrekrutowana osoba z rynku pracy.

Były polityk zatrzymany

Przypomnijmy, że były polityk SLD został 27 listopada ubiegłego roku zatrzymany przez agentów Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Podstawą do działania służb była aktywność Olejniczka z okresu 2016-2019, na kilka lat przed dołączeniem do rady nadzorczej PZU.

"Dzisiaj rano w Warszawie, Radomiu i Zgierzu agenci CBA zatrzymali 6 osób. Po zakończeniu czynności procesowych osoby te zostaną przewiezione do wydziału zamiejscowego Prokuratury Krajowej w Katowicach. Na tym etapie są to jedyne informacje, które mogę Państwu przekazać" – taki komunikat opublikował Jacek Dobrzyński, rzecznik ministra spraw wewnętrznych i administracji oraz ministra-koordynatora służb specjalnych.

W ostatnich latach Wojciech Olejniczak stronił od czynnej polityki. Od 2016 jako ekonomista z wykształcenia związany jest z sektorem bankowym. Pracował w Alior Banku i mBanku. W przeszłości pełnił też rolę doradcy prezesa NBP Marka Belki. W 2024 roku wszedł w skład rad nadzorczych Powszechnego Zakładu Ubezpieczeń oraz VRG.

Warto jednak przypomnieć, że Olejniczak ma bogatą kartę polityczną, związaną z lewicą. W 2000 roku był w sztabie wyborczym Aleksandra Kwaśniewskiego, gdzie odpowiadał za stronę medialną i wizualną kampanii. Przez trzy lata kierował Sojuszem Lewicy Demokratycznej. W latach 2003-2005 był ministrem rolnictwa i rozwoju wsi także posłem na Sejm przez trzy kolejne kadencje (lata 2001-2009). Później z powodzeniem startował w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Porażki wyborcze zaliczył w walce o fotel prezydenta Warszawy w 2010 roku i w wyborach europejskich cztery lata później, kiedy nie uzyskał reelekcji.

Czytaj też:
Poseł KO powiązał Nawrockiego z zabójstwem Adamowicza. "Co to są za bzdury?"
Czytaj też:
CBA do likwidacji, ale zakupy trwają. Wielomilionowa kwota

Źródło: Money.pl
Czytaj także