Jan Tomaszewski po meczach Polaków: To było żenujące!

Jan Tomaszewski po meczach Polaków: To było żenujące!

Dodano: 
Jan Tomaszewski
Jan Tomaszewski Źródło: PAP / Leszek Szymański
W tej edycji Ligi Narodów Polska wygrała z Bośnią dwa razy,a Holendrzy i Włosi stracili z Bośniakami punkty! Naprawdę nie rozumiem, dlaczego niektórzy mają jakieś kompleksy. Mamy doskonałe pokolenie piłkarzy, najlepszego napastnika na świecie, naprawdę możemy zawalczyć o wygranie tej grupy! – mówi Jan Tomaszewski, były bramkarz reprezentacji Polski, medalista MŚ w 1974 roku.

Polska reprezentacja zaliczyła fantastyczne zgrupowanie, trzy fajne mecze...

Jan Tomaszewski: Nie, nie, nie!

Jak to, nie jest Pan zadowolony?

Fenomenalny był tylko jeden mecz – ten ostatni, z Bośnią i Hercegowiną. A pozostałe? Z Finlandią grała „Polska B”. To był mecz drużyn rezerwowych, absolutnie bez znaczenia. Z Włochami w obronie było owszem przyzwoicie, ale z przodu zbyt bojaźliwie. Do tego te wypowiedzi po meczu, że „nie przynieśli wstydu”. To jest skandal. Oni grać mają o zwycięstwo! ŚP. Kazimierz Górski mówił nam, że ich jest jedenastu i nas jest jedenastu. Owszem, to wielkie drużyny, trzeba je szanować, ale nie można ich się bać. Trzeba grać o zwycięstwo. Można czasem przegrać, ale podejmować walkę. Dziś mamy pokolenie piłkarzy najlepszych w historii, lepsze niż to Kazimierza Górskiego. Za to z Bośnią wszystko było jak trzeba.

Ale widzi Pan jakieś pozytywy tego zgrupowania?

Oczywiście. Największy – Jerzy Brzęczek wreszcie przestał słuchać pseudoekspertów. I nie wystawia dwóch, czy trzech „dziewiątek”, ale nareszcie ustawienie 1-4-4-1-1. I z Holandią i w pierwszym meczu z Bośnią było słabo. Z Włochami było dobrze w obronie, słabo w ataku. Z Bośnią w środę było optymalnie.

Polska zajmuje pierwsze miejsce w grupie. Utrzymanie w Dywizji A wydaje się pewne, niektórzy jednak mówią o awansie do Final Four Ligi Narodów. Inni znów studzą nastroje, mówiąc, że przecież Włochy i Holandia to prawdziwe potęgi. Mamy jakieś szanse?

Nie rozumiem, jak można w ogóle się nad tym zastanawiać?! Polska reprezentacja na poprzednich mistrzostwach Europy we Francji doszła do ćwierćfinału, gdzie medalu nie zdobyła, bo odpadła po karnych z Portugalią, późniejszym triumfatorem. Włosi też doszli do ćwierćfinału, gdzie po karnych odpadli z Niemcami. Na mistrzostwa Świata Polacy pojechali, odpadli w pierwszej rundzie. A Włosi się nie zakwalifikowali w ogóle na turniej! Holandia nie zakwalifikowała się ani na mistrzostwa Europy do Francji, ani na mistrzostwa Świata.

Ale to było kilka lat temu.

Tak, a w tej edycji Ligi Narodów Polska wygrała z Bośnią dwa razy. A Holendrzy i Włosi stracili z Bośniakami punkty! A więc naprawdę nie rozumiem, dlaczego niektórzy mają jakieś kompleksy. Mamy doskonałe pokolenie piłkarzy, najlepszego napastnika na świecie, naprawdę możemy zawalczyć o wygranie tej grupy!

Czytaj też:
Koncert Polaków i pewna wygrana. Biało-czerwoni liderem grupy

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także