Kilka dni temu na oficjalnym polskojęzycznym profilu papieża Franciszka na Twitterze pojawił się wpis apelujący o zniesienie kary śmierci. Papież wezwał także do działań zmierzających do poprawy warunków w więzieniach.
"Wszyscy chrześcijanie i ludzie dobrej woli są zatem dziś wzywani do walki nie tylko o zniesienie kary śmierci, i to we wszystkich jej formach, ale także o poprawę warunków więziennych w duchu poszanowania godności ludzkiej osób pozbawionych wolności" – napisano na profilu Ojca Świętego.
Te słowa nie spodobały się Dobromirowi Sośnierzowi. Poseł Konfederacji zamieścił odpowiedź na wpis papieża Franciszka, wypominając mu rzekomą obietnicę rezygnacji z urzędu po kilku latach od wyboru na głowę Kościoła katolickiego.
"Pamiętam jak Wasza Świątobliwość zostawał papieżem, to deklarował, że nie będzie nim zbyt długo — może 4-5 lat. Minęło ponad 7. Myślę, że pora wypełnić obietnicę" – napisał poseł Konfederacji.
W kolejnym wpisie polityk wyjaśnił, skąd wziął się u niego negatywny komentarz do wpisu papieża Franciszka.
"Jest na świecie wystarczająco dużo ludzi kwestionujących dotychczasowe nauczanie KK wszystkich wieków. Nie potrzebujemy kolejnego w Rzymie. Robota papieża polega na przekazywaniu dalej, tego co otrzymał. Jeśli Waszej Świątobliwości to nie odpowiada, proszę rozważyć zmianę pracy" – stwierdził Sośnierz.
twitterCzytaj też:
"Kto umrze, to umrze i trudno". Skandaliczna manipulacja słowami premiera MorawieckiegoCzytaj też:
Wojsko wstrzymuje szkolenia rezerwy i żołnierzy obrony terytorialnej