Te osoby nie muszą chodzić w maseczkach. Niedzielski tłumaczy

Te osoby nie muszą chodzić w maseczkach. Niedzielski tłumaczy

Dodano: 
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Źródło:Pixabay / Domena publiczna
Osoby zwolnione z nakazu zasłaniania nosa i ust niezależnie od tego, gdzie przebywają, muszą posiadać przy sobie zaświadczenie lekarskie wskazujące jednostkę chorobową z rozporządzenia –powiedział w czwartek minister zdrowia Adam Niedzielski.

W opublikowanej w czwartek wieczorem nowelizacji rozporządzenia w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii wprowadzono m.in. dodatkową grupę osób zwolnionych z nakazu zasłaniania nosa i ust. Od czwartku maseczki nie muszą nosić osoby obciążone zaawansowanymi schorzeniami neurologicznymi, układu oddechowego lub krążenia, przebiegającymi z niewydolnością oddechową lub krążenia.

Potrzebne zaświadczenie

Szef resortu zdrowia podczas czwartkowej konferencji prasowej podkreślił, że osoby zwolnione z obowiązku noszenia maseczek "niezależnie od tego, gdzie przebywają, czy w transporcie publicznym czy na dworze, muszą posiadać przy sobie zaświadczenie wystawione przez lekarza, które potwierdza problem i wskazuje jednostkę chorobową z listy znajdującej się w rozporządzeniu".

Z kolei rzecznik MZ Wojciech Andrusiewicz zaznaczył jednak, że gdy przepis będzie nadużywany przez nieuprawnione do tego osoby, zostanie zniesiony.

Lockdown w kolejnych województwach

Analogiczne rozwiązania, jak w woj. warmińsko-mazurskim i pomorskim, będą obowiązywały w woj. mazowieckim i lubuskim – poinformował dzisiaj Adam Niedzielski.

– Zachorowania na COVID-19 mają dynamikę przyrostu powyżej 30 proc. tygodniowo. Mamy trwały trend zachorowań. Średnia dzienna z 7 dni przekroczyła 14 tysięcy. Tydzień temu było to 11 tysięcy – mówił podczas konferencji prasowej minister zdrowia Adam Niedzielski. – Materializuje się czarny scenariusz jeśli chodzi o przyrost pandemii – dodawał.

Jak zaznaczył minister, w tym tygodniu do lekarzy POZ zgłosiło się ponad 150 tys. pacjentów, którzy mieli objawy bądź diagnozowali u siebie ryzyko zachorowania (na COVID). – To wzrost o 1/3 w stosunku do tego co obserwowaliśmy tydzień temu – stwierdził.

Czytaj też:
Dr Sutkowski: Ludzie zignorowali wszystko. Trzeba będzie kraj zamknąć na trzy tygodnie






Źródło: PAP
Czytaj także