Wnuk Wałęsy stanął przed sądem za pobicie kobiety. "Mój dziadek za nic nie będzie płacił!"

Wnuk Wałęsy stanął przed sądem za pobicie kobiety. "Mój dziadek za nic nie będzie płacił!"

Dodano: 
Lech Wałęsa, b. prezydent
Lech Wałęsa, b. prezydent Źródło:Wikipedia / Domena publiczna
Wnuk Lecha Wałęsy stanął wczoraj przed sądem za pobicie Kingi P. Kobieta domaga się od niego 15 tys. zł. odszkodowania.

O sprawie informuje Super Express. Według doniesień tabloidu kobieta oskarżyła wnuka byłego prezydenta, o pobicie, do którego miało dojść w październiku ubiegłego roku przy Zielonej Bramie w Gdańsku. Dominik, jego brat i dwóch kolegów mieli zaatakować Kingę P., przewrócić, a jeden z kolegów miał ją kopnąć w głowę. "Poszkodowana doznała urazów głowy i lewego uda. Kinga straciła przytomność, odzyskała ją dopiero w szpitalu" – informuje Super Express.

Wnuk Lecha Wałęsy nie przyznaje się do winy. Przed salą rozpraw miał stwierdzić, że kobieta chce od niego pieniądze, bo wie że ma je jego dziadek.– A mój dziadek za nic nie będzie płacił! – zapowiadał Dominik W.

Na wniosek prokuratury, sąd zmienił wczoraj tryb rozpoznania sprawy z prywatnego na publiczny. Oskarżycielem została Prokuratura Rejonowa Gdańsk-Śródmieście. Kolejna rozprawa zaplanowana jest na wrzesień.

Źródło: se.pl
Czytaj także