W ubiegły weekend w Wolinie odbył się XXIII Festiwal Słowian i Wikingów, w którym uczestniczyło ponad 2,3 tys. wojów i rzemieślników z 30 krajów. Przez trzy dni prezentowano życie codzienne oraz sztukę wojenną z okresu wczesnego średniowiecza.
Festiwalowi postanowił przyjrzeć się niemiecki tygodnik "Der Spiegel". W artykule poświęconym imprezie można było przeczytać, że podczas festiwalu w Wolinie można było znaleźć gadżety i koszulki z nazistowskimi symbolami, które „mieszają się z symbolami wikingów”.
Karl Banghard, szef archeologicznego skansenu Oerlinghausen w Nadrenii Północnej-Westfalii, którego wypowiedź cytuje tygodnik wyraża niepokój w związku z aktywnym udziałem neonazistów w tego rodzaju imprezach, jak Festiwal Słowian i Wikingów. Jak podkreślił, podobny trend panuje obecnie na Węgrzech.