Wątpliwości ws. podwyżek na A4. Interwencja UOKiK

Wątpliwości ws. podwyżek na A4. Interwencja UOKiK

Dodano: 
Punkt poboru opłat na autostradzie A4 w Mysłowicach.
Punkt poboru opłat na autostradzie A4 w Mysłowicach.Źródło:PAP / Andrzej Grygiel
UOKiK sprawdzi, czy w przypadku planowanych od kwietnia na autostradzie A4 podwyżek, nie mamy do czynienia z "cenami nadmiernie wygórowanymi".

Spółka Stalexport Autostrada Małopolska przekazała, że wystąpiła do Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad o zgodę na zmianę stawek za przejazd autostradą dla pojazdów wszystkich kategorii. Jak informuje portal Rynek Infrastruktury, w praktyce zgoda jest formalnością, ponieważ GDDKiA – jak wskazywano w podobnych przypadkach – nie ma podstawy prawnej, by wpływać na decyzje koncesjonariusza.

Jeśli zatem wejdą w życie, wyższe opłaty zaczną obowiązywać 3 kwietnia. Oznacza to, że na każdym placu poboru opłat, tj. w Mysłowicach i w Balicach za przejazd motocyklem lub samochodem osobowym podróżujący zapłacą nie 13 zł, jak do tej pory, tylko 15 zł. Z kolei za przejazd pojazdem kategorii 2-5 stawka wzrośnie z obecnych 40 do 46 zł.

UOKiK reaguje na doniesienia o podwyżkach

"W związku z sygnałem dotyczącym podwyżek opłat na autostradzie A4 Prezes UOKiK Tomasz Chróstny wszczął dziś postępowanie wyjaśniające w tej sprawie. Zwrócimy się o wyjaśnienia do zarządcy autostrady, aby zweryfikować czy nie mamy do czynienia z cenami nadmiernie wygórowanymi. Chcemy dowiedzieć się jakie są przyczyny podwyżki, jak spółka posiadająca pozycję dominującą w zakresie zarządzania odcinkiem autostrady ustala ceny obecnie i jak robiła to w przeszłości, a także w jaki sposób zakres realizowanych remontów wpływa na poziom cen oraz usługę. Postępowanie wyjaśniające zawsze prowadzone jest w sprawie, a nie przeciwko przedsiębiorcy. Po otrzymaniu wyjaśnień i ich analizie będziemy mogli stwierdzić, czy może występować w tym przypadku nadużywanie pozycji dominującej" – informuje Urząd w oficjalnym komunikacie.

Jednocześnie przypomniano, ze "UOKiK stawał już w obronie kierowców płacących za przejazd autostradą A4". "W wydanej w 2008 r. decyzji stwierdzono, że spółka Stalexport Autostrada Małopolska nie miała prawa pobierać pełnej opłaty za przejazd autostradą, która nie spełniała w całości standardu tego typu drogi. Na Stalexport Autostradę Małopolską została nałożona kara finansowa w wysokości 1,3 mln zł. Decyzję potwierdziły sądy kolejnych instancji" – czytamy.

Czytaj też:
UOKiK zainteresował się Amazonem. Gigant wprowadzał Polaków w błąd?
Czytaj też:
"Bulwersująca sprawa". UOKiK ukarał niemiecką firmę

Źródło: Twitter / rynekinfrastruktury.pl
Czytaj także