W sieci pojawi się fragment wystąpienia Karoliny Rucińskiej, ubiegającej się o miejsce w Sejmie z 15. miejsca z Trzeciej Drogi w okręgu toruńsko-włocławskim. Kandydatka zaliczyła zabawną, choć dość bolesną wpadkę.
Z ramienia III Rzeszy
– Reprezentuję też środowiska przewodnickie, ponieważ też jestem przewodnikiem miejskim po Toruniu, i też kandydat z ramienia III Rzeszy do parlamentu – powiedziała Karolina Rucińska. Kandydatka szybko została poprawiona przez słuchaczy jej prezentacji.
Rucińska na liście Trzeciej Drogi reprezentuje Polskę 2050. Nie jest jednak członkiem partii Hołowni – startuje w jej poparciem.
Jeśli chodzi o ciekawe medialnie nazwiska, to przypomnijmy, że z list Trzeciej Drogi startują m.in. Ryszard Petru czy Artur Dziambor.
Wpadki kandydatów do Sejmu
Kampania wyborcza jak zwykle obfituje w rozmaite wpadki kandydatów. Występ w Radio ZET nie wyszedł jednej z kandydatek PiS.
Chodzi o Katarzynę Jóźwiak, która startuje do Sejmu z okręgu nr 30 (Rybnik) z miejsca nr 18. Jest doświadczoną księgową. W studiu Radia Zet zjawiła się ze swoim życiowym partnerem. Krzysztof Sitarski również walczy o mandat posła z list PiS.
Katarzyna Jóźwiak ewidentnie wycofała się z rozmowy. Kiedy Lubecka zapytała, czy Jóźwiak popiera zatrudnianie rodzin polityków partii rządzącej na przykład w spółkach Skarbu Państwa, kandydatka odparła: – No nie do końca popieram takie praktyki. Od tej pory nie odpowiadała na pytania i przez cały program milczała.
Czytaj też:
Poseł przerwał wywiad. Oburzyło go "rasistowskie" słowoCzytaj też:
Wpadka poseł PO. "To jest zdjęcie z Azji"