Zgodnie z nowym regulaminem, który – jak podaje portal wirtualnemedia.pl – został przyjęty przez likwidatora Telewizji Polskiej w pierwszej połowie października, nadawca wypłaci do końca 2024 r. nagrodę jubileuszową każdemu pracownikowi zatrudnionemu w TVP od ponad 45 lat. Nagroda ma wynieść 450 proc. pensji minimalnej. Zaznaczono jednocześnie, że nagroda jubileuszowa nie może być wypłacana częściej niż raz na pięć lat.
Związkowcy oburzeni cichą zmianą regulaminu
Wspomniane zapisy wywołały oburzenie Związku Zawodowego Pracowników Twórczych "Wizja" i Międzyzakładowego Związku Zawodowego Pracowników Radia i Telewizji, które działają w TVP. Obie organizacje związkowe skierował do wicedyrektor biura zarządzania kapitałem ludzkim TVP wspólne pismo.
Związkowcy zwrócili zwróciły uwagę, że przepisy dotyczące stażu pracy, przysługującego do otrzymania nagrody jubileuszowej, nie było w projekcie zmienionego regulaminu, który został przekazany organizacjom na przełomie sierpnia i września. Takich rozwiązań nie zaprezentowano również na spotkaniu ze związkami zawodowymi, które zostało zorganizowane 12 września.
"W efekcie tych zmian w art. 38 sygnatariusze tego zapisu bardzo skrzywdzili długoletnich pracowników, gdyż przesunęła się im wypłata nagrody jubileuszowej nawet aż o 9 lat. Czy o to chodziło wnioskodawcom, aby wielu pracownikom nie wypłacić należnej im nagrody jubileuszowej na starych zasadach i w ten sposób zaoszczędzić?" – można przeczytać w piśmie związków zawodowych.
Organizacje związkowe wzywają władze TVP do negocjacji
"Wizja" i MZZPRT zwracają uwagę, że nie zaproponowano nawet przepisów przejściowych, które pozwoliłby uniknąć negatywnych skutków planowanych zmian.
"Wzywamy pracodawcę do poważnych negocjacji nad nowym Regulaminem wynagradzania" – apelują organizacje związkowe. Jak podkreślają, nie godzą na "wrzutki, które skutkują negatywnie dla pracowników".
Czytaj też:
CBA w domu Romaszewskiej? Dziennikarka reaguje na sensacyjne doniesieniaCzytaj też:
Kolejne setki milionów od rządu dla TVP. Na "realizację misji publicznej"