Ujawniono plan przeciwpowodziowy. Wyburzenia i przesiedlenia

Jak podaje RMF FM, jeszcze w środę samorządowcy z poszkodowanych gmin poznają szczegóły. Następnie mają rozpocząć się konsultacje społeczne.

Co zawiera plan zabezpieczenia przed powodzią?

Według ustaleń radia, eksperci proponują budowę trzech suchych zbiorników w okolicy Lądka-Zdroju i Stronia Śląskiego w województwie dolnośląskim.

Zespół, który pracował nad plan, przygotował sześć wariantów budowy takich urządzeń w różnych lokalizacjach.

Wśród propozycji co do miejsca ich stworzenia, padły nazwy takich miejscowości jak Bolesławowie, Goszowie i Stójków.

Perspektywa dla mieszkańców? Wyburzenia i przesiedlenia

Stworzenia takich zbiorników oznaczałoby w praktyce konieczność wyburzenia 74 domów i przesiedlenia ok. 230 osób do bezpiecznych miejsc.

Ostateczna decyzja ws. wyboru jednego z proponowanych rozwiązań ma zapaść po konsultacjach społecznych. Rozmowy rozpoczną się już w przyszłym tygodniu.

Jak podaje RMF FM, ważnym elementem zabezpieczeń ma być też budowa zbiornika retencyjnego dla Nysy Kłodzkiej, który powstanie w Kamieńcu Ząbkowickim.

Czego nie ma w planie, który przedstawi Kierwiński?

Pełnomocnik rządu do spraw odbudowy po powodzi Marcin Kierwiński ma w środę zaprezentować plan przeciwpowodziowy dotyczący właśnie tego obszaru. Jako pierwsi poznają go jednak samorządowcy.

Radio Zet podaje, że w planie jednak ani razu nie pada określenie "czerwona strefa", które oznacza obszary zalewowe, wyznaczone przez Wody Polskie. Wspomniane tereny objęły ponad 20 tysięcy działek, w tym 16 tysięcy w zlewni Nysy Kłodzkiej. Obszar objął całe miasta, takie jak Lądek-Zdrój, Trzebieszowice czy Radochów.

Według ustaleń mediów, plan nie przynosi również odpowiedzi na pytanie, czy wobec planów rządu mieszkańcy terenów, które ucierpiały w wyniku powodzi, powinni odbudowywać domy zniszczone przez żywioł.

Czytaj też:
Powodzianie nie dostaną bonu. Kierwiński potwierdzaCzytaj też:
Ubezpieczyciele zaniżają kwoty? Kierwiński interweniuje ws. powodzian